Eger
Symbol obrony przed turecką potęgą
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
W trakcie wędrówki przez udostępnione fragmenty podziemi trafimy na pewno na multimedialną wystawę pod tytułem „Gwiazda Egeru – fabuła i rzeczywistość”. Czego dotyczy? Motywem przewodnim są postaci opisane w powieści osiadłego w Egerze węgierskiego pisarza Gézy Gárdonyi.
Powieść, napisana w 1899 r. znalazła dwie adaptacje filmowe: niemą, powstałą w 1923 roku, oraz węgiersko-bułgarski film historyczny z 1968 roku w reżyserii Zoltána Várkonyiego. Znaczenie tej powieści dla Węgrów można by porównać z rolą jaką w Polsce pełniła „Trylogia” Sienkiewicza. Wystawa w interaktywny sposób ukazuje zarówno treść powieści, jak i ciekawostki dotyczące samej bitwy. Idąc dalej trafimy także do miejsca, gdzie znajdowały się koszary obrońców. Tam kolejna niewielka ekspozycja.
Kálvária
Wzgórze Kálvária, rzec by można – Góra Kalwaria, to najwyższy punkt w obrębie murów zamku. Warto włożyć trochę wysiłku by dotrzeć tu dla widoków. Rozpościera się stąd rozległa panorama. W dole miasto z jakże symbolicznym minaretem – wieżą pozostałą po meczecie u stóp zamkowego wzgórza. W pewnym oddaleniu zaś Góry Bukowe, najwyższe pasmo wzniesień na terenie dzisiejszych Węgier. W pogodne dni można nawet dojrzeć szczyt Kékes o wysokości 1014 m n.p.m. w Górach Mátra, w północnej części kraju. Latem, gdy zamek otwarty jest długo warto się tu wybrać na zachód słońca.
Skąd nazwa? W latach 20. XIX stulecia ówczesny arcybiskup Egeru, Pyrker, chciał stworzyć z zamku w Egerze narodowe miejsce pielgrzymek. Dominantą założenia miało być zamkowe wzgórze z trzema krzyżami na szczycie. Przewodnicy zwracają uwagę, że na szczyt góry prowadzi tylko 7 a nie 14 stacji drogi krzyżowej. Dlaczego? Nie wiadomo. Zamek w Egerze nie stał się co prawda narodowym sanktuarium ale jest licznie odwiedzany przez turystów.
Kolejną atrakcją, ale tylko dla amatorów, jest Panopticum znajdujące się w Baszcie Ziemnej. Tu znajdziemy zestaw figur przedstawiających tak postaci historyczne jak i bohaterów wspomnianej powieści. Gdy wejdziemy głębiej, do Tajemnego Korytarza, znajdziemy najstarszy niezmieniony element zamku – ziemne klepisko, na którym baszta została wzniesiona.
Warto wiedzieć
Drugą obok zamku, a może pierwszą dla koneserów, atrakcją miasta i regionu są egerskie wina. Tradycja uprawy winorośli na otaczających Eger łagodnych wzgórzach sięga XIII-XIV wieku. Umiejętność hodowania roślin i wytwarzania znakomitego trunku przynieśli tu sprowadzeni w tamtym czasie do miasta cystersi i rozpowszechnili wśród lokalnej ludności. Co ciekawe: należną biskupowi, który był panem okolicznych ziem, dziesięcinę oddawano tu w winie. Warto wiedzie ć, że pierwotnie produkowano tu wina białe, dopiero od XVII wieku prym wiodą wina czerwone. Najbardziej znane w Polsce z egerskich win są Kadarka (odrębny szczep) oraz bycza egerska krew, czyli Egri Bikavér. To wino powstaje przez mieszanie różnych gatunków winogron.
Ale co ma wino do zamku?
Ma. To właśnie cudownym właściwościom egerskiego wina przypisuje się odwagę i waleczność garstki obrońców Egeru w konfrontacji z turecką potęgą.
Partnerzy: Stowarzyszenie gmin „Polskie zamki gotyckie”, Felső-Tisza Vidéki Többcélú Kistérségi Társulás (Stowarzyszenie Gmin Regionu Górnej Cisy).
Artykuł jest działaniem projektu pn. „Wizyty studyjne dziennikarzy szlakami turystycznymi Polski i Węgier” współfinansowanego ze środków Instytutu Współpracy Polsko-Węgierskiej im. Wacława Felczaka. Publikacja wyraża jedynie poglądy autora i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Instytutu Współpracy Polsko-Węgierskiej im. Wacława Felczaka.
Dodaj komentarz