Niwiska
Kościółek sprzed siedmiu wieków
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Widok, jaki pojawił się za zakrętem, kazał dać ostro po hamulcach. Zdawało się, że zwykła, poniemiecka wieś, a tu – zaskoczenie. Mały, zwarty, obronny kościółek na wzgórku, zbudowany z kamienia i rudy darniowej. Zbudowano go w XIII wieku. Dlaczego nie napisali o nim w przewodniku?
Na teren kościelny, dawniej cmentarz wchodzimy przez bramę w kamiennym murku – te umocnienia powstały prawdopodobnie w XIV-XV w. Co do dokładnego datowania kościoła we wsi Niwiski (Niebusch) są jakieś wątpliwości, bo nie znaleziono o nim dostatecznie dawnych zapisków w annałach. Cóż z tego: widać, że stary. Uczeni przeanalizowali więc jego konstrukcję i uznali, że ma ponad 700 lat.
Kościół jest jednonawowy z prostokątnym prezbiterium do którego przylega kwadratowa wieża z zakrystią. W wieży i do dzisiaj zachowały się otwory strzelnicze. Pozostałe okna wybito pewnie później. Ich białe obramienia ładnie kontrastują z ciemnym kamieniem ścian. Najładniejsze jest to w ścianie prezbiterium: wąskie, dwustronnie rozglifione.
Ściany wewnętrzne pokrywa późnogotycka polichromia, nawę przykrywa strop podparty na drewnianych rzeźbionych słupach. Wnętrze prezbiterium jest wyższe od nawy głównej. To cecha kościołów budowanych w XIII w na Łużycach. Ściany obiegają drewniane, także wsparte na słupach empory – to dla odmiany pamiątka po czasach, gdy użytkowali kościół protestanci – służył im w XVI i XVII w. W kościele jest także stara chrzcielnica, na której zobaczymy relief z datą 1583 i nazwiskiem von Berge. Ten ród rycerski uznawany jest za pierwszego właściciela wsi, zapiski tyczą XIV wieku, choć przypuszcza się, że przybył on z Bibersteinami na Łużyce o wiek wcześniej.
Warto wiedzieć
* Kościół nosi wezwanie Matki Boskiej Różańcowej, przed wojną – św. Katarzyny.
* Po drugiej stronie drogi stoją jeszcze ruiny kościoła ewangelickiego z XVIII wieku. Są w bardzo złym stanie, przeznaczone do rozbiórki.
* Na skraju wsi jest także pałac, przebudowany w pocz. XIX w. na miejscu dawnego dworu Bergów. W rękach prywatnych.
Wędrowałem wcale nie tak dawno przez lubuskie. Takich małych wiejskich, bardzo starych kościółków jest tam wiele, niemal w każdej wsi. XIII-XIV wiek, czasem troche póżniejsze. Bardzo na ogół zadbane. Inaczej niz dwory – to woła o pomstę do nieba. I domy, nie ruszane od wojny. Smętnie to wygląda.
kocham takie małe kościółki