Bukareszt
Krótki kurs dziejów miasta
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Według legendy Bukareszt (po rumuńsku Bucureşti) założyć miał pasterz Bucur. W potwierdzonych źródłach założycielem miasta był wołoski hospodar Mircza Stary, nawiasem mówiąc sojusznik Polski po zwycięstwie nad Turkami w XIV wieku.
W źródłach pisanych Bukareszt – rumuńskie słowo bucurie oznacza radość – po raz pierwszy pojawił się jako forteca w 1459 roku. I był rezydencją… wołoskiego hospodara Wlada IV Palownika, bardziej znanego jako Dracula. To wówczas zbudowany został Curtea Vecha – Stary Dwór, którego resztki zachowały się do naszych czasów. Stał się on letnią rezydencją władcy, bo stolicą kraju było Târgovişte.
W XVII w. Bukareszt stał się największym centrum handlowym Wołoszczyzny, do którego stolicę tego księstwa przeniósł w 1698 r. Constantin Brâncoveanu. Z wielu klęsk jakie nawiedziły to miasto (najazdy tureckie, okupacja rosyjska z XIX w.), za największą uważa się wielki pożar w 1847 r. który zniszczył około 2 tys. budynków – jedną trzecią miasta. Dopiero po powstaniu w 1861 roku z połączenia Wołoszczyzny i Mołdawii Księstwa Rumunii, jego stolica zaczęła się intensywnie rozwijać, rosła liczba mieszkańców, rozpoczęła się przebudowa i rozbudowa na wzór Paryża.
Chwilową utratę stołeczności, przyniosła Bukaresztowi I wojna światowa. Duże zniszczenia – także II wojna. Zwłaszcza dotkliwe były bombardowania alianckie – Rumunia pod rządami Iona Antonescu była sojusznikiem III Rzeszy, a następnie hitlerowskie, gdy w 1943 roku kraj odwrócił sojusze. Po wojnie i wymuszonej w 1947 roku abdykacji króla Michała, nastąpił okres brutalnej stalinizacji. A po nim czas niezależności od ZSRR, ale za cenę reżimu Ceaușescu, wspomniane już wielkie trzęsienie ziemi i „program systematyzacji”. To, oczywiście, ogromny skrót dziejów miasta.
Od 20 lat Rumunia jest niepodległa i demokratyczna, od niedawna w Unii Europejskiej. Mimo trudności gospodarczych i znacznego rozwarstwienia społecznego, co widać zwłaszcza ostro w Bukareszcie, miasto rozwija się, modernizuje, rewitalizuje zabytki. I… czeka na gości, którzy chcieliby je poznawać. Bo wśród turystów zagranicznych nadal nie cieszy się specjalnym zainteresowaniem.
Dodaj komentarz