Ujazd
Krzyżtopór, ruiny rozległe i ogromne

A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Zamek Krzyżtopór w miejscowości Ujazd znajduje się przy drodze łączącej Iwaniska z Klimontowem. A to około 15 km od Opatowa i 37 km od Sandomierza.
To nie jest umeblowana budowla z epoki. Jest ruiną, a mimo to od roku 2018 ma status pomnika historii. Przed powstaniem Wersalu była to największa budowla pałacowa w Europie.
Topór Ossolińskich
Dobra Iwanickie wraz z Ujazdem od wieku XII należały do klasztoru cystersów w Jędrzejowie. W XV w. właścicielami zostali Oleśniccy, potem Ossolińscy. Jan Zbigniew Ossoliński, pan na Ossolinie, przekazał w roku 1587 ten majątek synowi Krzysztofowi w prezencie ślubnym. Krzysztof zrezygnował na rzecz majątku Iwaniska z dóbr mieleckich których właścicielem stał się jego starszy brat Maksymilian. I dlatego majątek Iwaniska wraz z Ujazdem w roku 1619 stały się własnością starosty stopnickiego, podkomorzego sandomierskiego i wreszcie wojewody sandomierskiego i posła na sejm Krzysztofa Ossolińskiego. Ten, wzbogaciwszy się na dostawach wojennych, postanowił zbudować siedzibę, która przyćmi wszystkie pozostałe siedziby magnackie w kraju a nawet zagranicą.
Zamek budowano w latach 1621-44, a nigdy nie został w pełni ukończony. Zaplanowano go jako rezydencję wygodną dla mieszkańców ale i posiadającą funkcję obronną. Budowla ma wiele podobieństw z zamkiem Caprarola we Włoszech, który Krzysztof Ossoliński odwiedził w czasie podróży do Rzymu. Budynek główny i fortyfikacje wzniesiono w latach 1621-27. W roku 1631 rozbudowano wieżę zegarową nad bramą. W tym czasie zmieniono nazwę z Krzysztopór (Krzysztof + Topór, nazwa herbu) na nazwę używaną do dziś Krzyżtopór. Wtedy na bramie głównej umieszczono znacznych rozmiarów krzyż i topór.
Krzysztof Ossoliński, trzykrotnie żonaty, miał syna Krzysztofa Baldwina Ossolińskiego. Gdy zmarł nagle w roku 1645 majątek był bardzo zadłużony. Przed śmiercią przekazał Krzyżtopór swojemu jedynemu synowi jako prezent z okazji ślubu. Podobno na weselu gościł też sam król Polski Władysław IV Waza.
W rękach znamienitych rodów
Krzysztof Baldwin zginął w bitwie pod Zborowem w roku 1649. Po nim pałac odziedziczył brat fundatora Jerzy Ossoliński, a po jego śmierci w roku 1650 zamek odziedziczyła jego córka Urszula zamężna z Samuelem Kalinowskim, który poległ w bitwie pod Batohem w roku 1652. W czasie potopu szwedzkiego 30 października 1655 r. najeźdźcy pod wodzą generała Duglasa weszli podstępem do zamku. Wywieźli do Szwecji wyposażenie wnętrz razem z biblioteką. Nie uszkodzili murów, jak to mieli we zwyczaju. W posiadaniu rodziny Kalinowskich zamek pozostał do roku 1701, jednak nie był już zamieszkany. Wkrótce przeszedł w ręce rodu Morsztynów, a następnie w ramach koligacji rodzinnych stał się własnością generała Michała Jana Paca, który w 1760 roku przeprowadził remont części południowej, założył on również lipową aleję wzdłuż drogi do Iwanisk.
Dodaj komentarz