Lebiedziew
Mizar w Zastawku

A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Wcale nie jest łatwo znaleźć mizar w Lebiedziewie. Jadąc z Terespola w stronę Włodawy trzeba skręcić w kierunku wsi Piszczac.
Wyjechać za zabudowania Lebiedziewa, minąć pole, mostek i dopiero naprzeciwko pojedynczej zagrody, w lesie, po lewej (południowej) stronie drogi zatrzymać się w niewielkiej zatoczce. Przysiółek nazywa się Zastawek. A i cmentarz nazywany bywa mizarem w Zastawku.
Nie ma drogowskazu
Cmentarz został ?odkryty? i odkrzaczony w 1987 przez warszawską młodzież pod przywództwem znawcy wschodnich rubieży ? Stanisława Krycińskiego. Ogrodzony też został wiejskim płotem z żerdzi. Ale że lata minęły krzaki rosną na nowo, a i płot chyli się nieco ku upadkowi. Stosunkowo nowa jest chyba tablica, że to tu. I leżący przy wejściu wielki głaz z tablicą ustawiony tu przez powiatowe władze w 2009 roku, w 330 rocznicę osiedlenia Tatarów nad Bugiem i Krzną. Szkoda, że przy głównej drodze nie ma żadnego drogowskazu.
Osiedleńcy króla Jana
Cmentarz tatarski zwany też ?tatarskimi mogiłkami?, czy uczenie ? mizarem ? nie jest już używany, nie ma tu nowych pochówków. To ostatni ślad po Tatarach ? czytam na tablicy informacyjnej przed wejściem na cmentarz ? zamieszkujących jeszcze w I połowie XX wieku tereny obecnej gminy Terespol. Z dawnych czasów pozostało około 50 kamiennych nagrobków. Jedne mają inskrypcje pismem arabskim, inne cyrylicą, jeszcze inne ? po polsku. Tak czy tak ? zdobią je wersety z Koranu. Te starsze jednak są już bardzo nieczytelne. Wyczytałam, bo nie znalazłam go w naturze, że najstarszy zachowany nagrobek datowany jest na 1704 r. Ma to być jednocześnie jeden z najstarszych nagrobków tatarskich w Polsce. Przypuszcza się, że spoczywają pod nim prochy rotmistrza Samuela Murzy Koryckiego, który otrzymał ziemię w Lebiedziewie od króla Jana III Sobieskiego w 1679 r. Dar był tytułem spłaty zaległego żołdu za służbę Rzeczypospolitej. Wraz z Koryckim ziemie otrzymało jeszcze kilku tatarskich oficerów. Osiedlili się tu razem z podkomendnymi. W czas pokoju żyli z roli, w czas wojny ? z wojny. Meczet mieli w nieodległej Studziance, cmentarze tamże i w Lebiedziewie.
Inskrypcje mchem porosły
Jest tu ponoć jeszcze kilka XVIII-wiecznych nagrobków, w różnych opracowaniach można znaleźć cytowane z nich inskrypcje. Nie przytaczam, bo niewiele wyczytałam. Czas i mech zatarły ślady a i arabskie litery są mi obce. Traktowałam je jak ornamenty? Największą wartość artystyczną ma mieć nagrobek Jakuba Buczackiego, właściciela Małaszewicz, posła na Sejm Walny Warszawski, marszałka powiatu bialskiego, zmarłego w 1838 roku. Ale który to?
* * *
W sumie miejsce ładne, klimatyczne. Warto odwiedzić mizar w Zastawku.
Szkoda jednak, że jedni się angażują, czyszczą, wycinają krzaki a zaraz potem inni nie koszą nie czyszczą, krzaków nie wytną. I cała robota społeczników idzie na marne.
Krzną nie kszną, Nie jest to najstarszy nagrobek. najstarszy jest w Kruszynianach z 1699 roku. Nagrobek Buczackiego łatwo odnaleźć jest w centrum mizaru.
Krzną. Słusznie – poprawiono. Dziękujemy za uwagę. Resztę przyjmujemy do wiadomości, ale nie dyskutujemy, bo brak nam dość wiedzy…