Wieliczka
Mniej oczywiste kopalniane fakty

Przez blisko 9 wieków wyeksploatowano ok. 7,5 mln m sześc. solnego złoża. Wydobyta sól wystarczyłaby do zbudowania 3 piramid Cheopsa w egipskiej Gizie. Kopalnia ma 9 poziomów i sięga głębokości 327 m. Czyli pod ziemią można by ukryć całą Wieżę Eiffla...
fot: Cezary Rudziński
Wieliczka. Mniej oczywiste kopalniane fakty
Turyści wchodzą do kopalni przez Szyb Daniłowicza.
  • Wieliczka. Mniej oczywiste kopalniane fakty
  • Wieliczka. Mniej oczywiste kopalniane fakty
  • Wieliczka. Mniej oczywiste kopalniane fakty
  • Wieliczka. Mniej oczywiste kopalniane fakty
  • Wieliczka. Mniej oczywiste kopalniane fakty
  • Wieliczka. Mniej oczywiste kopalniane fakty
Uwaga! Materiał został zamieszczony w naszym portalu już ponad rok temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Produkcja soli na terenie Wieliczki ma długą tradycję. Jej początki sięgają czasów neolitu. W małych naczyniach, na skromnych paleniskach sól była odparowywana już 6 tys. lat temu.

 Czyli jeszcze przed powstaniem piramidy Cheopsa, wiszących ogrodów Semiramidy, kodeksu Hammurabiego i zanim Grecy oblegli Troję, a Homer ułożył swój słynny epos.

 W drugiej połowie XIII wieku, pod odkryciu złoża soli kamiennej, rozpoczęto wydobycie cennego surowca. W tym czasie, gdy Marco Polo podróżował do Chin, górnicy drążyli pierwszy szyb na terenie Wieliczki. Handel solą był w średniowieczu źródłem ogromnych zysków i prowadzony był na skalę międzynarodową. Dlaczego sól była taka ważna? Nie było innego, równie dobrego sposobu konserwowania żywności – bez soli nie można było długo przechowywać: ryb, mięsa i nabiału – czytam w przewodniku zatytułowanym „Od neolitu do czasów współczesnych”, jaki otrzymałem w kopalni soli Wieliczka.

Źródło bogactwa polskiej Korony

Rzeczywiście, sól była wówczas niemal na wagę złota i nazywano ją „białym zlotem”. W czasach Kazimierza Wielkiego dochody z soli stanowiły jedną trzecią wpływów skarbu państwa! To dzięki niej „zastał on Polskę drewnianą, a zostawił murowaną”. Rozbudowano i upiększono Wawel, możliwe było ufundowanie m.in. Akademii Krakowskiej – obecnego Uniwersytetu Jagiellońskiego i wielu innych obiektów. Kopalnia sławna była już w epoce renesansu. W jej dziejach zapisano wiele odwiedzin znaczących gości. Odkryto m.in. lecznicze właściwości soli. Już w 1644 r. powstała łaźnia żupna – ośrodek leczenia górników. Dodam, że kontynuowane jest ono także obecnie w, jedynym w Polsce podziemnym, Uzdrowisku Kopalnia Soli „Wieliczka”. W solnych komorach na głębokości 135 m pod ziemią, w których kompleksowo leczy się astmę, alergie, schorzenia układu oddechowego dzieci i dorosłych.

Na przestrzeni wieków zmieniały się i modernizowały sposoby wydobycia soli. Wykorzystywano ówczesne wynalazki. O niektórych wspomniałem relacjonując zwiedzanie kopalni, m.in. kieraty z końskim „napędem”. Ale stosowano też proch strzelniczy, maszynę parową, pod ziemią zbudowano linię kolejową, kopalnia miała własną elektrownię, nowoczesną warzelnię itp.

9 poziomów, 26 szybów, 2391 komór

Wymienienie wszystkich faktów i ciekawostek związanych z kopalnią znacznie przekroczyłoby objętość tej relacji. Muszę ograniczyć się do ich niewielkiego wyboru.
* Miliony lat temu obecne tereny Polski stanowiły dno morza. Osiadająca sól utworzyła 13,6 mln lat temu osady solne późniejszego złoża wielickiego, które „podniesione zostało” w trakcie ruchów górotwórczych i powstawania m.in. Tatr.
* Przez blisko 9 wieków wyeksploatowano ok. 7,5 mln m sześc. solnego złoża. Wydobyta sól wystarczyłaby do zbudowania 3 piramid Cheopsa w egipskiej Gizie.
* Wielickie złoże zajmuje powierzchnię 7 km kw., czyli tyle, ile Kraków na początku XX w.
* Kopalnia ma 9 poziomów i sięga głębokości 327 m. Czyli pod ziemią można by ukryć całą Wieżę Eiffla.

Czytaj dalej - strony: 1 2

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodano: 15 września 2020; Aktualizacja 7 października 2020;
 
Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij