Tissergat
Muzeum w pustynnym ksarze
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Tuż przed Zagorą (Zakura) w Maroku podjeżdżamy do ksaru Tissergat (Tisarkat). To zwarta zabudowa otoczona murami. Przy szosie jest drogowskaz do muzeum.
Dziwna tu zabudowa. Bardzo wąskie uliczki, jeśli można je tak nazwać, bo nic wspólnego z uliczkami nie mają. Wysokie mury dają cień, a w czasie burz piaskowych osłaniają przed piaskiem. Zanim dojdziemy do bramy, już otoczeni jesteśmy chmarą dzieci. Są tu wyjątkowo natrętne i rozbestwione. Za bramą wchodzimy w jeden z korytarzy. Prowadzi on do muzeum. Niemal całkiem ciemno, czasami jakiś prześwit z góry. Kilkanaście dziecięcych łapek obłapia człowieka i pociąga za różne części odzieży. Jest to bardzo nieprzyjemne. Nasz ?opiekun? zrobił z nimi porządek?
Nie zagłębialiśmy się dalej tylko do muzeum. To Muzeum Sztuki i Tradycji Doliny Dara (Draa). Budynek o dwóch kondygnacjach wbudowany jest w inne budynki. W środku jest kilka sal i ciekawe zbiory etnograficzne. Muzeum ładnie utrzymane a opisy bardzo dokładne w językach francuskim i angielskim. Od kilku lat osada ma instalację elektryczną i wodną, więc życie zaczyna być łatwiejsze. Niedaleko od muzeum jest hotel dobrej klasy.
Poczytaj więcej o okolicy:
Zajrzyj na te strony:
- film autorki
Dodaj komentarz