Gorgany
Polskie słupki pod szczytem Pantyr
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Pantyr (?á????, 1225 m n.p.m.) to niezbyt wydatny szczyt w głównym paśmie Gorganów na Ukrainie. Leży w środkowej części pasma ? pomiędzy przełęczą Rogodze Wielkie (bardziej u nas znaną jako Przełęcz Legionów) a Połoniną Czarną. Odwiedzają go najczęściej ci, którzy przemierzają grań główną Gorganów.
Poniżej szczytu, na wysokości ok. 1120 m n.p.m. pod lasem, można odnaleźć ostatnie resztki ruin przedwojennego schroniska. Wybudowało je Przemyskie Towarzystwo Narciarskie przy udziale Towarzystwa Krzewienia Narciarstwa. Pierwszych turystów przyjęło w lutym 1935 roku. Powstało głównie z myślą o narciarzach, ale działało przez cały rok. Wybudowano je i wyposażono w stylu huculskim. W schronisku były 22 łóżka: na parterze sala wspólna z 14. miejscami, na piętrze dwa pokoje czteroosobowe. Schronisko zostało zniszczone podczas II wojny światowej.
Wspomnienie o legionach
Schronisko przyjęło imię II Karpackiej Brygady Legionów Polskich, która operowała tu w październiku 1914 roku. Legioniści 3. pułku piechoty wybudowali wtedy przez przełęcz Rogodze Wielkie (zwaną odtąd przełęczą Legionów) w ekspresowym tempie drogę pozwalającą na przeprowadzenie głównych sił austrowęgierskich przez Karpaty. Także przez sam Pantyr przechodziła jedna z legionowych kompanii.
Węgierskie umocnienia
Z czasów II wojny pochodzą natomiast resztki węgierskiego bunkra i okopów należących do tzw. linii św. Władysława. To szereg umocnień budowanych na nowych granicach w latach 1939-44 przez stojące po stronie hitlerowskiej Węgry.
Polskie zabytki
Ale zanim po rozpadzie Czechosłowacji przyszli na Zakarpacie Węgrzy, grzbiet główny Karpat od zakończenia I wojny światowej stanowił granice między II Rzeczypospolitą a właśnie Czechosłowacją. I z tego czasu pochodzą najciekawsze zabytki na Pantyrze: słupki graniczne z wyrytym polskim orłem i godłem Czechosłowacji. Niektóre są mało czytelne, inne wyrwane z ziemi, ale ten na szczycie zachował się w pełnej krasie.
Dodaj komentarz