Siedlce
Ratusz zwany Jackiem

A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Późnobarokowy ratusz w Siedlcach jest jednym z piękniejszych w kraju. Oryginalny jest też dlatego, że spełniał przede wszystkim funkcje handlowe.
Kiedy go budowano Siedlce były miastem prywatnym, nie miały samorządu z prawdziwego zdarzenia. Ratusz, jako dom rady miejskiej, nie był więc tak naprawdę potrzebny, a jego budowa ? fanaberią właścicielki, Aleksandry Ogińskiej. Wzniesiono go w latach 1763-1773, prawdopodobnie według projektu Jana Zygmunta Deybla. Potoczna nazwa ? Jacek ? wywodzi się najpewniej od imienia lokaja księżnej pani, który pozował do wieńczącej ratusz figury Atlasa. Z wieży kuranty wygrywają poloneza Ogińskiego ?Pożegnanie Ojczyzny?.
W ratuszu mieści się siedleckie muzeum regionalne, które istnieje od 1928 roku, w tym samym miejscu. Ma stałe wystawy ? historyczną, dokumentującą pięćsetletnie dzieje miasta oraz etnograficzne ? pokazujące wnętrza zagrody wiejskiej spod Łukowa i podsiedleckiego zaścianka.
Warto wiedzieć
Na ratuszowej wieży w 1784 zainstalowano jeden z pierwszych w Polsce piorunochronów (urządzenie wynalazł Beniamin Franklin w 1752 roku).
O Jacku jest też taka legenda:był kowalem jak to kowal był niezwykle silny. Pewnego razu, gdy księżna Aleksandra Ogińska przejeżdżała w pobliżu urwało się koło od karety. Jacek jedną ręką podniósł karetę, a drugą nałożył koło. Księżna zachwyciła się młodzieńcem i zabrała go na dwór. Tam Jackowi na niczym nie zbywało, czym zasłużył na łaskę księżnej? A kto to wie. Sielanka trwała do czasu, aż Jacek wdał się w jakąś burdę i zabił człowieka. Kary nie poniósł, ale musiał uciekać.
„Na ratuszowej wieży w 1784 zainstalowano jeden z pierwszych w Polsce piorunochronów (urządzenie wynalazł Beniamin Franklin w 1852 roku)”.
Trochę bez sensu to zdanie, w Siedlach zainstalowano urządzenie 70 lat przed jego wynalezieniem?
Prawda, wkradł się błąd, literówka. Franklin wynalazł piorunochron w 1752 r. Dziękujemy za uwagę, błąd poprawiony.