Kto, tak jak ja, przejeżdża przez Błonie w drodze na wycieczkę do Puszczy Kampinoskiej, niech się, tak jak ja, zatrzyma w tym mieście choć raz. Najlepiej na rynku.

Na zrewitalizowanym w ostatnich latach placu, w jego wschodniej pierzei stoi ratusz zbudowany w latach 1842-43, według projektu słynnego architekta tamtych czasów, Henryka Marconiego. Budowla w stylu klasycystycznym jest dość typowa: budynek na planie kwadratu z czterospadowym dachem i wieżą zegarową, ale bardzo zgrabny – cieszy oko.

Ratusz Marconiego nie był pierwszy w tym miejscu – najdawniejszy, drewniany istniał już w w 1580 roku, gdy król Zygmunt August zezwolił na coroczne wybory burmistrza. Najpewniej zniszczyli go Szwedzi ale nie w czas potopu, ale gdy pustoszyli Polskę w wojnie północnej. Ostatecznie budynek spłonął w 1827 r. Władze miasta pozostawały bez siedziby przez pół wieku. Dopiero gdy król Stanisław August Poniatowski nadał Błoniu przywilej wyboru władz miejskich, te zajęły się stanem kasy. Wprowadziły nowe podatki a w 1776 r. zaczęły budowę nowej murowanej siedziby. Co mnie zainteresowało – z powodu tej inwestycji uruchomiono w Błoniu miejską cegielnię.

Kiedy ten ratusz podupadł nie wiadomo. Zastąpił go ten, który (niszczony i odbudowywany przez lata) stoi do dziś.

Warto wiedzieć

* Pierwsza wzmianka o Błoniu pochodzi z roku 1257, kiedy to Konrad Mazowiecki ufundował tu kościół pw. Świętej Trójcy, który (przebudowany w gotyku i baroku) istnieje do dziś. W 1338 roku Władysław Łokietek nadał miastu prawa magdeburskie. Od końca XIV wieku Błonie było stolicą powiatu.
* Oprócz rynku z ratuszem warto tu zobaczyć niedawno odnowiony Dworek Poniatówka z przełomu XVIII i XIX wieku. To była letnia rezydencja księcia Józefa Poniatowskiego. Obecnie mieści się tu Muzeum Ziemi Błońskiej. Na kirkucie pozostało kilka macew.

Przeczytaj także...

Pardubice. Stare miasto bogate w zabytki

Autor: Cezary Rudziński

Rozkwit miasto zawdzięcza Wilhelmowi z Pernštejna, ochmistrzowi Królestwa Czeskiego. Zbudował miasto godne jego stanowiska. Z takim rozmachem i tak wspaniałego, że w Czechach nadal używane jest określenie „lśni jak Pardubice”.

Ostrawa. Atrakcje przemysłowego miasta

Autor: Cezary Rudziński

Chociaż brak tu zabytków najwyższej klasy oraz światowej rangi muzeów, Ostrawa oferuje atrakcje – obiekty, miejsca i stałe imprezy, których pozazdrościć jej mogą sławniejsze od niej miasta.

Kalisz. Jak ratusz budowano i odbudowano

Autor: Waldemar Rusek

W trakcie budowy były spory o działkę, fundamenty pękały i rysowały się, murarzom zarzucano błędy zawodowe. Na koniec okazało się, że budowa była nielegalna bo Ministerstwo Robót Publicznych nie wydało na nią zgody.

Poczytaj więcej o okolicy:

Bzura. Kajakiem przez Sochaczew i okolicę

Piaseczno. Kolejka znów wyrusza w trasę

Sanniki. Pasiaste spódnice w Boże Ciało

Wilcze Tułowskie. Przez Białe Góry Śladowskie