Kutaisi
Smętnie na gruzach antycznej Cetei

A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Drugie co do wielkości pod względem powierzchni i liczby mieszkańców z gruzińskich miast – Kutaisi, to antyczna Cetea. Jest jednym z najstarszych miast, istniejących nieprzerwanie na tym samym miejscu na świecie.
Ma bardzo długą historię, bo już w XVII-XV w. p.n.e. było stolicą Kolchidy. Powstało w newralgicznym punkcie żyznej Doliny Kolchidzkiej, nad rzeką Rioni, która stanowiła połączenie wnętrza kraju z wybrzeżem czarnomorskim.
To do Cetei w dalekiej Kolchidzie przybyć miał grecki bohater Jazon wraz z Argonautami podczas wyprawy po Złote Runo.
W mieście jest kilka zabytków, w tym najcenniejsza (wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO) katedra Bagrati z XI w, a ściślej jej zakonserwowane ruiny (brak stropu) w których nadal jednak odbywają się msze.
Samo miasto ma przemysłowy charakter. Prezentuje się – delikatnie rzecz ujmując – mało okazale. Ma wiele ulic w koszmarnym stanie, ciemnych jak afrykańska noc – po deszczu z trudem zdołałem wrócić z centrum do miejsca zakwaterowania. Dużo zaniedbanych czy wręcz walących się domów i gmachów. Robi przygnębiające wrażenie.
Dodaj komentarz