Bilbao
Średniowiecze i awangarda
Ważnym momentem było powstanie w roku 1959 separatystycznej, nacjonalistycznej organizacji baskijskiej ETA. Rok wcześniej utworzono tu pierwszy uniwersytet. W latach 80., już po upadku frankizmu, nastąpił jednak poważny kryzys, związany przede wszystkim z napływem taniej siły roboczej z zagranicy, a równocześnie spadku na nią zapotrzebowania. I pogłębiony w roku 1983 wskutek nadmiernych opadów i spowodowanych przez nie ogromnych strat w mieście. Podjęto jednak, od połowy lat 90., deindustrializację oraz proces przechodzenia z gospodarki przemysłowej do usługowej.
Hybryda okrętu, kwiatu i statku kosmicznego
Strzałem w dziesiątkę okazało się zbudowanie w mieście słynnego dziś w świecie Muzeum Guggenheima. Jednego z czterech, obok Nowego Jorku, Berlina i Wenecji, prowadzonych przez Fundację Solomona R. Guggenheima. Stało się ono początkiem dynamicznego rozwoju w mieście także innych placówek kulturalnych i usługowych. Projekt tego muzeum, dzieło światowej sławy amerykańskiego architekta Franka Gehry’ego (Ephraim Goldberg, pochodzenia kanadyjsko-polskiego, ur. 1929), jednych zachwyca, innych doprowadza do szału.
Przez architektów określany jest jako hybryda okrętu, kwiatu i statku kosmicznego. Opisanie go jest niezwykle trudne, gdyż tę niesamowitą budowlę trzeba po prostu zobaczyć. A widać ją z różnych punktów miasta. Stanęła bowiem na lewym brzegu rzeki Nervión koło mostu De la Salve przez nią, na terenach poprzemysłowych. Na północnym krańcu centrum Bilbao, a równocześnie tylko kilkaset metrów w linii prostej od tutejszej starówki. Ma powierzchnię 24 tys. m kw.
Architekt, jako okładzinę, wykorzystał ponad 60 ton tytanu, twardego, a zarazem plastycznego metalu stosowanego m.in. w przemyśle kosmicznym i zbrojeniowym. A to w postaci 33 tys. cieniutkich, zaledwie 3 mm grubości płytek, dających się zakrzywiać i nadawać im różne kształty. Powoduje to, że widoki tego gmachu zmieniają się co chwila, w zależności od kąta padania promieni słonecznych oraz punktu obserwacyjnego.
Muzeum to prezentuje stałą kolekcję sztuk wizualnych II połowy XX wieku oraz współczesności, z najbardziej charakterystycznymi dla nich dziełami. A równocześnie organizowane są tu wystawy czasowe sztuki z różnych krajów i epok.
Słynne wieżowce muzea
„Efekt Guggenheima”, to przyciąganie do miasta innych znakomitych współczesnych architektów światowej klasy, że wspomnę Santiago Calatravę czy Normana Fostera. Oraz artystów, m.in. Louise Burgeoisa’a, autora słynnego tu, 9 metrowej wysokości „Pająka” (Maman). Powstające nowe sale wystawowe i koncertowe, zwłaszcza Palacio Euskalduna, czy wieżowców, z najwyższym Torre Iberdrola, dziele arch. Césara Pelli. Ma on kształt równoramiennego trójkąta o lekko zaokrąglonych bokach, 165 m. wysokości, 41 pięter i 50 tys. m kw. powierzchni. A powstał w latach 2007-11.
Albo para wieżowców Atea Isozaki („Brama Isozaki’), najwyższych mieszkalnych w Kraju Basków, o wysokości 83 metrów, 22 kondygnacjach oraz 84 tys. m kw. powierzchni, zbudowanych w latach 2004-08 według projektu japońskiego architekta Arata Isozaki.
















Dodaj komentarz