Grodno
Trzecia stolica Rzeczypospolitej
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Z wysokiej, stromej skarpy roztacza się piękny widok na Niemen oraz na kościół i klasztor franciszkanów na przeciwległym, lewym brzegu rzeki. Stoję w miejscu, w którym przed co najmniej dziewięcioma wiekami zaczęła się historia 320-tysięcznego dziś miasta Grodno.
Miasta, o roli którego w naszych dziejach wie się i pamięta w Polsce coraz mniej. A przecież w I Rzeczypospolitej było ono, po Krakowie a później Warszawie, obok Wilna trzecią polityczną stolicą kraju i przez lata siedzibą królewską.
Grodno było miastem katedr, zamków i pałaców. Tak pięknym w XVI stuleciu, że jego panorama – miedzioryt Franza Hogenberga, znalazła się wśród widoków najpiękniejszych miast Europy w sławnym dziele Georga Brauna „Civitates orbis terrarum”. To na grodzieńskim Zamku Górnym zmarł w 1492 roku Kazimierz Jagiellończyk. A osiem lat wcześniej, w 1484 r. jego pobożny syn, królewicz Kazimierz, kanonizowany w XVII, dzisiaj patron Litwy. To dla żony Aleksandra Jagiellończyka – moskiewskiej księżniczki Heleny, która pozostała przy swoim wyznaniu, zbudowano w Grodnie istniejącą nadal, chociaż znacznie później przebudowaną, cerkiew p.w. Przeczystej Bogurodzicy.
Ważną rolę w gospodarczym rozwoju miasta odegrała też, tak nie lubiana u nas, żona Zygmunta I Starego, królowa Bona. Stefan Batory w okresie wojny z Wielkim Księstwem Moskiewskim przeniósł tu, nad Niemen, swoją główną rezydencję. Przebudował zamek w stylu renesansowym – od tamtej pory nazywany jest on Zamkiem Batorego, ufundował kolegium jezuitów. I zmarł w tym zamku 12 grudnia 1586 roku. W dwa dni później włoscy lekarze Buchello i Simoni wykonali w nim, pierwszą w dziejach medycyny, sekcję zwłok zmarłego monarchy.
Wydarzeń ważnych w naszych dziejach, które miały miejsce w Grodnie, było o wiele więcej. Przypomnienie ich ograniczyć muszę do najważniejszych. Od 1678 roku było ono miejscem co trzeciego sejmu wielkiego. Tu też, w 1688 r. sejm po raz pierwszy został zerwany przez przeklęte szlacheckie liberum veto. W 1705 roku król August II Mocny ustanowił tu pierwszy polski order – Orła Białego. W XVIII w. miasto było jednym z najważniejszych ośrodków życia politycznego Rzeczypospolitej.
W 1734 roku August III Sas rozpoczął budowę nowego zamku królewskiego na terenie byłego, zniszczonego w 1703 roku przez Szwedów, Zamku Dolnego Stefana Batorego. Grodno stało się jedynym miastem Rzeczypospolitej mającym dwa zamki królewskie. Nastąpił znaczący rozwój gospodarczy, przede wszystkim dzięki staraniom podskarbiego litewskiego Antoniego Tyzenhauza. Założył on 18 manufaktur: „złotą” (sądząc z nazwy produkowano w niej złotogłów), jedwabną, sukienniczą, budowy karoc itp. oraz fabryk i zakładów zatrudniających około 3 tys. pracowników. Działało 18 cechów.
W 1793 roku sejm obradujący w Nowym Zamku, pod presją rosyjskich bagnetów podpisał II rozbiór Polski. Zaś w 1795 r. król Stanisław August Poniatowski swoją abdykację, po której przez dwa lata przymusowo przebywał na grodzieńskim zamku. Dzieje I Rzeczypospolitej dobiegły tragicznego dla narodu końca. Ale nie polskiej obecności w Grodnie. Chwile nadziei na odrodzenie kraju w dawnych granicach przyniósł okres napoleoński. Kongres Wiedeński w 1815 roku wykreślił jednak granice Królestwa Polskiego zaledwie 3 km od tego miasta, które przypadło Rosji.
Nie pomógł też później liczny udział grodnian w powstaniach: Listopadowym i Styczniowym. Do Polski miasto wróciło, tylko na 20 lat, w 1919 roku. W 1939 roku wojsko i harcerze przez trzy dni – od 20 do 23 września – stawiali bohaterski opór sowieckiemu najazdowi. Skończyło się egzekucją 300 obrońców, a później masowymi deportacjami na Syberię. Po II wojnie światowej tysiące tutejszych Polaków przeniosło się w nowe granice Polski. Ale nadal mieszka ich tu sporo, chociaż stanowią niewielką mniejszość.
Dodaj komentarz