Riwiera Bułgarska
Wakacje z wielką historią

Oryginalnym pomysłem, niespotykanym w tego typu wakacyjnych resortach, jest zrezygnowanie z oferty all inclusive w hotelach 5*. Zarządzający ośrodkiem uznali że od dostępności jedzenia i napojów, ważniejsza jest najwyższa jakość obsługi.
fot: Jarosław Kałucki
Riwiera Bułgarska. Wakacje z wielką historią
Złote Piaski mają renomę Ibizy wschodu, choć jednocześnie są najmniejszym Parkiem Narodowym w Bułgarii. Ale to Albena jest oazą spokoju.
  • Riwiera Bułgarska. Wakacje z wielką historią
  • Riwiera Bułgarska. Wakacje z wielką historią
  • Riwiera Bułgarska. Wakacje z wielką historią
  • Riwiera Bułgarska. Wakacje z wielką historią
  • Riwiera Bułgarska. Wakacje z wielką historią
  • Riwiera Bułgarska. Wakacje z wielką historią
  • Riwiera Bułgarska. Wakacje z wielką historią
  • Riwiera Bułgarska. Wakacje z wielką historią
  • Riwiera Bułgarska. Wakacje z wielką historią
  • Riwiera Bułgarska. Wakacje z wielką historią
  • Riwiera Bułgarska. Wakacje z wielką historią
  • Riwiera Bułgarska. Wakacje z wielką historią
  • Riwiera Bułgarska. Wakacje z wielką historią
  • Riwiera Bułgarska. Wakacje z wielką historią
  • Riwiera Bułgarska. Wakacje z wielką historią
  • Riwiera Bułgarska. Wakacje z wielką historią
  • Riwiera Bułgarska. Wakacje z wielką historią
  • Riwiera Bułgarska. Wakacje z wielką historią
Uwaga! Materiał został zamieszczony w naszym portalu już ponad rok temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Oryginalnym pomysłem, niespotykanym w tego typu wakacyjnych resortach, jest zrezygnowanie z oferty all inclusive w hotelach 5*. Zarządzający ośrodkiem uznali że od dostępności jedzenia i napojów, na które stać takich gości, ważniejsza jest najwyższa jakość obsługi. Dlatego proponują kolacje a la carte, za to z możliwością jedzenia ich również w innych obiektach tej samej kategorii. Formuła dine around dotyczy również hoteli 4* i 3*, w których można zarezerwować wakacje all inclusive.

Klasztor wykuty w skale

Ze Złotych Piasków można wybrać się tam na piechotę, z Albeny to kilkanaście kilometrów, ale nie zajrzeć do monastyru w Aładży to po prostu grzech. Wykuty w pionowym krasowym klifie o wysokości dwudziestu pięciu metrów, na dwóch poziomach, to jeden z najsłynniejszych średniowiecznych klasztorów eremickich. W skład kompleksu wchodzą: dwie cerkwie, cele mnichów, kaplica, jadalnia, krypta oraz katakumby.

Klasztor był poświęcony Świętej Trójcy; prawdopodobnie przetrwał on do początku XVIII wieku. Od XII do XIV wieku spotykała się w nim społeczność klasztorna II Cesarstwa Bułgarskiego. W pobliżu znajdują się także pozostałości klasztoru z IV-VI wieku, o czym świadczą znaleziska pochodzące z tego okresu – między innymi ceramika, monety z czasów Justyniana I Wielkiego oraz resztki metalowej kadzielnicy.

Ciche Gniazdo królowej i endemiczne wina Dionizopolis

W położonym kilkanaście kilometrów na północ od Albeny zacisznym miasteczku Bałczik – to miejscowość z historią sięgającą starożytności, gdy nazywało się Dionizopolis – oprócz plaż jest ogród botaniczny – największy na Bałkanach, w którym zgromadzono ponad 3500 gatunków roślin. Początek ogrodowi dał park rumuńskiej królowej Marii, wnuczki brytyjskiej królowej Wiktorii, która zleciła budowę letniej rezydencji otoczonej parkiem na początku lat 20. XX wieku.

Ogród jest imponujący: róże, będące swoistym symbolem Bułgarii, tworzą tu ściany i dywany, jest tu też jedna z większych w Europie kolekcja kaktusów, wodospad o wysokości prawie dziesięciu metrów, labirynty stylizowane na kreteńskie i zadrzewione tarasy z obłędnym widokiem na Morze Czarne. Na niewielkim wzgórzu stoi prawosławna cerkiew („Stella Maris”, ale najważniejsza budowla w ogrodzie to „Ciche Gniazdo”, pałacyk z orientalną wieżą przypominającą minaret i bizantyjskimi kopułami,  zaprojektowany przez włoskich architektów Amerigo i Agostino.

Smakoszy bułgarskich win i mocniejszych nalewek skusi niewielki kamienny domek w ogrodzie z szyldem „Queen’s Winery House”. Winiarnia serwuje m.in. wina „endemiczne”, produkowane z domieszką aronii, fig czy śliwek. Ale prawdziwym przebojem jest rakija na bazie melona. W minimuzeum trunków oprócz kolekcji winnych unikatów, wyprodukowanych jeszcze w XIX wieku, trafimy też na takie polonica jak wódka Krakus.

Mauzoleum polskiego króla

Prawdziwe ślady polskiej historii znajdziemy w Warnie, jednym z największych bułgarskich miast, którego historia sięga starożytności. Są tu zabytki z czasów rzymskich, bizantyjskich oraz Imperium Osmańskiego. Ale obowiązkowym punktem zwiedzania jest mauzoleum Władysława III Jagiellończyka, zwanego również Warneńczykiem. Polski król poległ tu w bitwie z Turkami w 1444 r.

Czytaj dalej - strony: 1 2 3

Poczytaj więcej o okolicy:

 
Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij