Korçë
Życie toczy się wokół bazaru

Życie w Korczy (po albańsku Korçë), największym mieście południowo-wschodniej Albanii, koncentruje się wokół bazaru wśród dużych bloków mieszkalnych jeszcze z czasów komunistycznego dyktatora Envera Hodży.
Tagi: ,
fot: Cezary Rudziński
Korçë. Życie toczy się wokół bazaru
galerii biegnących dookoła są wejścia do sklepów. Przypomina to o handlowych tradycjach tego największego w Albanii miasta.
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Życie w 86-tysięcznej Korczy (po albańsku Korçë), największym mieście południowo-wschodniej Albanii, a zarazem jego centrum administracyjnym, koncentruje się, podobnie jak w wielu tej wielkości bałkańskich ośrodkach, wokół bazaru i niezbyt odległej od niego, stojącej na placu w centrum, nowego soboru Albańskiej Autokefalicznej Cerkwi Prawosławnej.

Bazar położony na styku starej i dosyć zaniedbanej dzielnicy oraz kilkupiętrowych, dużych bloków mieszkalnych jeszcze z czasów komunistycznego dyktatora Envera Hodży, jest dosyć prymitywny. Wylewa się z niego na zewnątrz handel naręczny. Ale z tegoż bazaru, przez bramę w zabytkowym, piętrowym domu, wchodzi się do nowoczesnego centrum handlowego. Ma ono wewnętrzne patio z fontanną oraz schody na piętro. Z galerii biegnących dookoła są wejścia do sklepów. Przypomina to o handlowych tradycjach tego największego w Albanii miasta, leżącego w górach, a ściślej na wysokości 866 m n.p.m. u podnóża gór Morava. Jak większość w tym kraju, starego, zbudowanego na miejscu zamieszkanym od czasów neolitu. Potwierdzają to wykopaliska archeologiczne.

Pierwsza pisana wzmianka o mieście ? wówczas nazywało się ono Coviza ? pochodzi z roku 1280. Chociaż niektórzy liczą historię Korczy dopiero od końca XV wieku i panowania tureckiego sułtana Mehmeda II (1430-81), który miał je podobno założyć. Informacje te wzajemnie zresztą się nie wykluczają, gdyż w burzliwych dziejach tego zakątka Europy jedne miejscowości zmieniały nazwy, inne znikały i pojawiały się w tym samym miejscu pod innymi, jako nowe. Z tamtych dawnych czasów pozostało niewiele. Nie tylko w rezultacie wojen i zniszczeń, ale także komunistycznej ?planowej gospodarki?.

Jest tu meczet Mirahori, jeden z najstarszych w Albanii; dwa karawanseraje: Hani i Monastirit oraz Hani i Elbasanit, z których ten drugi nadal pełni, w trochę zmienionej formie, dawne funkcje goszczenia podróżnych. Jest też trochę starych parterowych domów, przeważnie bardzo zaniedbanych, ale i nowoczesne centrum z apartamentowcami, z parterami zajętymi na cele handlowe i usługowe, gmachami administracyjnymi i biznesowymi, których nie powstydziłyby się nawet większe od Korczy miasta europejskie. Zresztą przez ponad trzy lata, od roku 1916, była ona stolicą samodzielnej Republiki Korczy.

Szerokie ? poza najstarszą częścią miasta ? ulice i bulwary, trochę zachowanych budynków z lat 20. i 30. XX w. z czasów króla Zogu I z widocznymi wpływami architektury francuskiej powodują, że miejscowi nazywają je, sporo na wyrost, ?Małym Paryżem?. Ładnym przykładem nowych budowli, chociaż w tradycyjnym kształcie sakralnej architektury greckiej, jest ortodoksyjna katedra św. Jerzego. Pięknie usytuowana, z ładnym, rzeźbionym w drewnie, chyba orzechowym, ikonostasem, tronem biskupim i ? wykonanym z dwu różnych gatunków drewna ? żyrandolem.

Warto zobaczyć też zasoby trzech tutejszych muzeów. Przede wszystkim, ze względu na bogaty zbiór ikon a także sprzętów sakralnych ? Muzeum Sztuki Średniowiecznej. Ale również Archeologiczne i Edukacji. To ostatnie mieści się w starym budynku, w którym w 1887 roku otwarto pierwszą w kraju szkołę z albańskim językiem nauczania. Korcza jest również świetnym punktem wypadowym zarówno w pobliskie góry, jak i nad Jezioro Ochrydzkie, a także do zabytkowej miejscowości Voskpolja (dawna nazwa grecka: Moscopole), o której piszę osobno.

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij