Szczecin
Centrum Dialogu Przełomy
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Byliśmy, jesteśmy, będziemy ? to jedno z tych sztandarowych haseł przywołujących asocjacje minionych czasów propagandy o Ziemi Obiecanej i ogromna rola, jaką miała odgrywać w niej sztuka socrealistyczna. Terror czasów stalinowskich oddaje praca Roberta Kuśmirowskiego Karcer. Metafora grozy, gdzie przez okienko z kratą zaglądamy do pokoju straceń czy karceru, w którym stoi jeszcze wiadro, jakby przed chwilą umyto celę po wyniesieniu ofiary. Czuje się ucisk w dołku.
Czas Odwilży
Przełomowy 1953 r. ? rok powstania w Berlinie i śmierci Stalina, po którym wszystko zaczyna się toczyć z górki, chociaż będzie ten zjazd trwać lata i dziesięciolecia. W 1956 r. na znak solidarności z ludnością Budapesztu szczecinianie oddawali krew i zbierali dary. I wystarczył drobny zapalnik, aby w grudniu tegoż roku wybuchły w Szczecinie antysowieckie zamieszki. Zdobyty i zdemolowany został radziecki konsulat w Szczecinie (na marginesie: dzisiaj w willi b. konsulatu znajduje się siedziba IPN-u). To był jedyny taki przypadek w historii bloku komunistycznego, a utworzenie ZOMO ? Zmotoryzowanych Odwodów Milicji Obywatelskiej było jego następstwem. Rok 1956 przyjmowano jako cezurę, rok odwilży, przejęcie władzy przez Gomułkę ? na białej linii wyraża to NADZIEJA. Wystawa w Centrum łączy w sobie obrazy zdarzeń w politycznym, historycznym wymiarze i obrazki z życia codziennego. Są ze sobą nierozerwalnie połączone. Wynikają z siebie. W latach 1962 i 1963 odbyły się w Szczecinie dwie edycje Festiwalu Młodych Talentów ? na trzecią nie było zgody aparatu. ? Co tam się dzieje w tym Szczecinie? ? miał ponoć pytać, waląc pięścią w stół, zdenerwowany Władysław Gomułka. Co się działo? ? triumfowali młodzi artyści estrady: Wojciech Gąssowski, Karin Stanek, Helena Majdaniec, Czesław Niemen, Krzysztof Klenczon? z estrady rozbrzmiewała muzyka nowoczesna ? zachodnia!
Marzec ?68
Szczeciński Marzec ?68 zaznaczył się symbolicznym spaleniem przez studentów ?Głosu Szczecińskiego?, organu PZPR, a w zakładach pracy masówkami i wiecami pod hasłem: Nie chcemy syjonistycznych ideologów partii ? antysemicka nagonka, podgrzewana była nie tylko w Szczecinie. Dogmatyzm partyjnych aparatów Układu Warszawskiego chylił się ku upadkowi ? w 1968 r. w Czechosłowacji próby zmian stłumione zostały krwawo. Tłumili ?praską wiosnę? m.in. komandosi I Batalionu Szturmowego z Dziwnowa, tajnej w PRL jednostki wojskowej.
Grudzień ?70
Na białej linii czasu pojawiają się CENA WOLNOŚCI i MIASTO NIEPOKORNE czyli przełom roku 1970 r. Grudniowi roku 1970 w Szczecinie, poświęcono w Centrum wiele miejsca i materiałów. Są ulotki, ballady, zdjęcia oddające atmosferę szczecińskiej ulicy, filmy wykonane przez SB. Są materiały związane ze strajkiem okupacyjnym, który wybuchł 22 stycznia 1971 r. w stoczni szczecińskiej im. Adolfa Warskiego, a jego powodem były zmanipulowane gazetowe wieści, że dla poparcia nowego kierownictwa partii, pracownicy wydziału Rurowni podejmują czyny społeczne, w tym pracę w niedzielę. I ten ?niekontrolowany? strajk spowodował przyjazd na rozmowy aż pierwszego sekretarza PZPR, wtedy już Edwarda Gierka.







Dodaj komentarz