Kadżuraho
Kamienie, seks i bogowie

Sceny te jeszcze przed kilkudziesięciu laty uważane za szokujące, nie mają jednak niczego wspólnego z europejskim pojęciem pornografii. Nawet, gdy przedstawiają seks grupowy... Dwa zespoły świątyń wpisano na listę UNESCO.
fot: Cezary Rudziński
Kadżuraho. Kamienie, seks i bogowie
Przedstawiony przez artystów rytuał erotyczny opiewa tylko najsilniejszy od wieków bodziec działania ludzi ? seks, będący w średniowiecznych Indiach elementem obrzędów religijnych, zwłaszcza w niektórych sektach. Zresztą, jak wiadomo, nie tylko w tym kraju.
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

To scenki zauważane przez przybyszów tylko kątem oka, jak w błysku flesza. Bo celem przyjazdu tutaj, w głąb indyjskiego interioru, nie są one, lecz sławne zespoły świątyń. Starszy, z IX-XI wieku, znajduje się w centrum Kadżuraho. Ściślej: to osada rozłożyła się obok świątyń w ogrodzonym parku-muzeum, aby obsługiwać jego gości, zarabiać w ten sposób na życie. Drugi zespół świątyń, młodszych ? z XII-XIII wieków ? leży nieco na uboczu. Również otoczony jest przez sklepiki i kramy z pamiątkami oraz napojami chłodzącymi. Łącznie zachowały się tu 22 sikhary ? świątynie, z pierwotnych podobno 85. Wzniesione z jasnego piaskowca, pokryte niezliczonymi rzeźbami, płaskorzeźbami, kamiennymi ornamentami.

Tylko jedna z nich, Khandarija Mahadewa z przełomu X i XI wieku, pokryta jest blisko tysiącem rzeźb! Starsza od niej, bo z około 900 roku, jest świątynia 64 Jogiń, a także Wiśwanathy z pierwszych lat XI wieku. Do najwspanialszych zaliczane są także, pochodzące z ok. 950-1050 roku świątynie Dewi Dżagadamby, Lakszmany, Parśwanathy i parę innych. Ale wszystkie wręcz oszołamiają bogactwem zdobnictwa, ich artyzmem oraz w większości wspaniałym stanem zachowania.

Patrząc na nie trudno uwierzyć, że są aż tak stare. I chociaż przetrwała ich tylko część, między zachowanymi są puste miejsca zamienione w ogród i trawniki. Artyzm i wielkość staroindyjskiej sztuki nadal zachwycają ludzi oglądających te arcydzieła. Mimo upływu stuleci tylko część rzeźb ma dostrzegalne uszkodzenia: odłamane ręce bądź nogi, jakieś brakujące detale czy starte przez wiatr, deszcze lub konserwację szczegóły. Większość, zwłaszcza w zespole świątyń z XIV-XVI, wieku wygląda tak, jak gdyby ich twórcy właśnie zakończyli swoje dzieło.

Tematyka tych rzeźb i płaskorzeźb jest różnorodna. Wspomniane już postacie pięknych mężczyzn w ozdobnych szatach i kobiet o pełnych erotyzmu kształtach. Sceny tańca i ruchu, ale także ? szczególnie na fryzach ? procesje ludzi i zwierząt, zwłaszcza słoni. Są też, chociaż stanowią niewielki procent wśród innych tematów, sceny erotyczne ? jak gdyby kamienne ilustracje do sławnej indyjskiej księgi technik miłosnych z VI wieku ? Kamasutry. Zresztą chyba właśnie ta ich sława ? podobna tematyka wykuta w kamieniu występuje w Indiach nie tylko w Kadżuraho ? przyciąga tu turystów jako światowa sensacja.

Czytaj dalej - strony: 1 2 3

Poczytaj więcej o okolicy:

 
Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!