Podkowa Leśna
Kościół-ogród w Mieście-Ogrodzie
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Zimowy spacer po Mieście-Ogrodzie? Na podziwianie ogrodów pora rzeczywiście nienajlepsza, bo one śpią. Ale ta pora roku ma także zaletę: budynki, pochowane od wiosny do jesieni w liściach teraz widać dokładnie.
A sporo ciekawej przedwojennej architektury można zobaczyć w mieście zbudowanym od zera. Stacja kolejowa, poczta, apteka? Zatrzymajmy się przed kościołem. Podkowa Leśna, Miasto-Ogród ma również Kościół-Ogród?
Mieszkańcy zebrali fundusze
Komitet budowy zawiązał się w 1932 r., mieszkańcy zebrali fundusze, w tym samym roku położono kamień węgielny, w następnym kościół był gotów. Świątynię zaprojektował Brunon Zborowski, a inspiracją dla pomysłu architektonicznego był ponoć pawilon polski prezentowany na wystawie w Paryżu w roku 1932. Ciekawostką jest, że schody prowadzące do kościoła zbudowano z granitowych bloków pochodzących z rozebranego w 1926 roku soboru Aleksandra Newskiego w Warszawie.
Świątynia otoczona zielenią
Otoczenie kościoła zaprojektował znany projektant ogrodów, prof. Zygmunt Hellwig, autor kwietnych kompozycji w Ciechocinku, projektant Ogrodu Botanicznego w Łodzi oraz parku im. gen. Józefa Sowińskiego w Warszawie. Po wojnie ogród przykościelny podupadł i 20 lat trwało nim doczekał się rekonstrukcji. Teren podzielono na osiem tematycznych sektorów, dotyczących roślin zagrożonych, lokalnej przyrody, lapidarium; jest też ?poletko Matki Bożej?, na którym zebrano rośliny związane z tradycyjnymi przejawami kultu kościelnego, ogród biblijny, ptasi raj, ogród ziołowy.
Czego nie skryją liście
Zimowy spacer po kościelnym ogrodzie nie nasyci oczu zielenią, ale pozwala podziwiać małą architekturę, altanki, pergole, rzeźby i zgromadzone tu głazy. I przyjrzeć się ciekawej bryle kościoła, z przeszklonym wejściem i wysoką wieżą.
Warto wiedzieć
To tu w 1968 r. wykonano pierwsza w Polsce mszę beatową ?Pan przyjacielem moim? skomponowaną przez Katarzynę Gaertner, a nagraną na płytę przez grupę Czerwono-Czarni. W kościele była wykonywana później przez lokalna grupę Trapiści.
Dodaj komentarz