Lignano
18 tysięcy parasoli na plaży
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Mocarstwowe aspiracje małej wioski
Reaktywację idei uzdrowiska na bagnie przyniosły rządy faszystów. W 1926 r. zbudowano drogę dojazdową, łącząca zapomnianą osadę ze światem. Osuszono bagna, w ich miejsce stworzono tereny rolnicze nawadnianie kanałami. W 1935 r. zapadła decyzja na szczeblu państwowym: tu będzie kurort, miejsce wypoczynku na lato. Mniej więcej wtedy do nazwy Lignano dodano ?Sabbiadoro? co oznacza ?Złote Piaski?. Przystąpiono do budowy kompleksu obiektów sportowych, w których ćwiczyć ciało i ducha miały kadry państwa Mussoliniego. Realizacje projektu przerwała jednak II wojna światowa.
I nastał turystyczny boom
Pomysł powrócił jednak w latach pięćdziesiątych XX wieku. Wtedy to znany włoski architekt Marcello D’Olivo stworzył plan dzielnicy Pineta. Zaplanował ulice tworzące coraz to większe okręgi, zdecydował, że budowane w tej dzielnicy hotele nie miały być wyższe niż otaczające je korony drzew? wystarczy spojrzeć na dzielnicę z plaży, jak bardzo zgwałcono ideę mądrego architekta. Powstałe w latach 70 punktowce łamią wprowadzona 20 lat wcześniej zasadę. Wtedy jednak dzielnica wzbogaciła się o molo autorstwa innego architekta – Aldo Bernardis. Wokół mola zaczęły powstawać bary, restauracje, kluby, sklepy. To tu, w dzielnicy Pineta , zagospodarowano pierwsze plaże budując toalety, prysznice, stawiając leżaki i parasole, utwardzając bulwary. Powstałe miasto stało się symbolem nowoczesnych Włoch. I rozwija się i wzrasta w siłę do dziś. Jest najbliższym nadmorskim przystankiem dla przybyszy z zimnej północy. Klientele kurortu w przeważającej większości stanowią wciąż Austriacy, a mówi się głównie po niemiecku. Z Wiednia można tu dojechać w 5 godzin.
Tyle historii…
Dzis Lignano kwitnie proponując swoim gościom niezmiernie wiele przeróżnych atrakcji. Jednak o Lignano ? parku rozrywki napiszę w odrębnej opowieści.
A co tu tak pusto na tej plaży?