Kair
Muzeum Egipskie, czyli starożytności

O skarbach dawnej przeszłości nad Nilem świat zachodni, dowiedział się dopiero w rezultacie wyprawy wojennej Napoleona Bonaparte pod piramidy. Przyszły cesarz zabrał ze sobą 187 uczonych, którzy mieli zbadać kraj...
fot: Cezary Rudziński
Kair. Muzeum Egipskie, czyli starożytności
15 listopada 1902 roku budynek Muzeum Starożytności Egipskich w Kairze został oficjalnie otwarty. Stał się z czasem najważniejszym w Egipcie celem wycieczek z całego świata.
  • Kair. Muzeum Egipskie, czyli starożytności
  • Kair. Muzeum Egipskie, czyli starożytności
  • Kair. Muzeum Egipskie, czyli starożytności
  • Kair. Muzeum Egipskie, czyli starożytności
  • Kair. Muzeum Egipskie, czyli starożytności
  • Kair. Muzeum Egipskie, czyli starożytności
  • Kair. Muzeum Egipskie, czyli starożytności
  • Kair. Muzeum Egipskie, czyli starożytności
  • Kair. Muzeum Egipskie, czyli starożytności
  • Kair. Muzeum Egipskie, czyli starożytności
  • Kair. Muzeum Egipskie, czyli starożytności
  • Kair. Muzeum Egipskie, czyli starożytności
  • Kair. Muzeum Egipskie, czyli starożytności
  • Kair. Muzeum Egipskie, czyli starożytności
  • Kair. Muzeum Egipskie, czyli starożytności
  • Kair. Muzeum Egipskie, czyli starożytności
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Powiększające się zbiory wymusiły jednak zbudowanie dla nich specjalnego, dostosowanego do muzealnych potrzeb gmachu. Tego na placu Midan at-Tahrir, używanego dotychczas. W konkursie na projekt tego muzeum, który architektonicznie miał nawiązywać do klasycznego antyku zwyciężył, pokonując, 72 konkurentów, Francuz Marcel-Lazare Dourgnon (1858-1911). Gmach wzniosła, w latach 1897-1902, włoska firma i 15 listopada 1902 roku Muzeum Starożytności Egipskich w Kairze zostało oficjalnie otwarte. Stało się z czasem najważniejszym w Egipcie celem wycieczek z całego świata.

Powstaje nowe muzeum w Gizie

Zbiory jednak rosły, były częściowo przenoszone z jednych sal do innych. Zwłaszcza po odkryciu grobowca Tutanchamona i znajdujących się w nim wspaniałych skarbów – o nich napiszę osobno – i decyzji o ich udostępnieniu zwiedzającym w tym muzeum. Dodam, że od dobrych paru lat trwa budowa nowej muzealnej siedziby w pobliżu piramid w Gizie. Mają do niej zostać przeniesione eksponaty najcenniejsze i budzące największe zainteresowanie zwiedzających, wśród nich skarby z grobowca Tutanchamona. Zaś wiele innych, bo zasoby muzealnych magazynów są ogromne, pokazywanych ma być w dotychczasowym gmachu. Nowy w Gizie miał zostać oddany do użytku już w 2013 roku. Ale problemy finansowe, zwłaszcza po rewolucji egipskiej w 2011 roku, spowodowały znaczne opóźnienie tego terminu. Przypomnę, że podczas zamieszek na placu Tahrir, 28 stycznia tegoż roku miało miejsce włamanie do muzeum i kradzież niektórych eksponatów. Równocześnie znaczący spadek liczby odwiedzających Egipt turystów, zwłaszcza zagranicznych, spowodował poważne trudności finansowe egipskiego muzealnictwa. Sławne antyczne ruiny na terenie kraju oraz muzea, nie tylko w Kairze, opustoszały.

Cudzoziemcy, wracajcie!

Ogromna większość cudzoziemców decydujących się na spędzenie urlopu nad Morzem Czerwonym, ogranicza się ze względów bezpieczeństwa tylko do pobytu na plażach, w dobrze strzeżonych hotelach i miejscowościach. Wpływy z biletów do muzeów i na tereny zabytkowych świątyń oraz innych wykopalisk drastycznie spadły. Według danych, na jakie natrafiłem, nawet o 95 proc!  A warto przypomnieć, że cudzoziemcy płacą za wstęp do nich wielokrotnie więcej niż Egipcjanie. W rezultacie pieniędzy brakuje nie tylko na muzealne inwestycje, ale nawet na pensje dla personelu. Należy jednak mieć nadzieję, że w miarę poprawiania się sytuacji politycznej w kraju, zagraniczni turyści zaczną wracać także do egipskich muzeów. Bez tego wiele tracą, nie mając szansy na poznanie wspaniałej, bogatej i szalenie ciekawej przeszłości Egiptu, odzwierciedlonej również w antycznych budowlach i dziełach sztuki. Do Muzeum Kairskiego nie wolno wnosić żadnych toreb – małe podręczne są prześwietlane – ani aparatów fotograficznych. Trzeba zostawiać je w depozycie koło kasy. W przypadku aparatów, zwłaszcza lepszych, odradzam to jednak.

Zakaz fotografowania, ale…

Byłem bowiem kilkakrotnie świadkiem problemu z ich odzyskaniem. Od grup turystycznych przyjmowane są one zbiorowo, ale niekiedy przy odbiorze okazuje się, że ich liczba co prawda zgadza się, ale nie zawsze są to te same aparaty. Zdecydowanie lepiej więc pozostawić aparat, w przypadku przyjazdu z grupą, w autokarze, lub nawet w hotelu. Zabronione jest także, pod groźbą wysokich kar finansowych, fotografowanie eksponatów. Co niektórzy próbują robić telefonami komórkowymi. Ja miałem to szczęście, że będąc tu już kilkakrotnie, i zawsze znajdując coś nowego oraz ciekawego do zobaczenia, dwukrotnie jako gość egipskiego ministerstwa turystyki otrzymywałem zgodę na fotografowanie, także złotych skarbów z grobu Tutanchamona. Oczywiście przez grube szkło gablot, w których są one eksponowane, co utrudniało, ale nie uniemożliwiało robienia zdjęć. Dodam, że wchodząc na teren muzeum każdy musi przejść przez bramkę z wykrywaczem metali. O tym, co można i warto zobaczyć w Muzeum Egipskim, wkrótce w drugiej części tej relacji.

Czytaj dalej - strony: 1 2

Poczytaj więcej o okolicy:

 

Komentarze: 4

    Anna, 18 stycznia 2015 @ 12:09

    Chciałabym bardzo podkreślić ostrzeżenie autora dotyczące zostawiania aparatów fotograficznych w przechowalni. Tak własnie udało mi się stracić aparat w tym miejscu. Pilotka z biura podróży ofiarowała się, ze będzie pilnować aparatów, bo nie chce jej się zwiedzać po raz enty muzeum. A potem uznała, ze nie chce jej się także pilnować aparatów, i wrzuciła wszystkie do takiej właśnie skrzynki. Gdy wróciłam – mojego już nie było. I ani pilotka, ani biuro, które ją zatrudniło (Exim Tours), nie poczuwali się do odpowiedzialności. Ot… aparat przepadł.

    marzena, 20 stycznia 2015 @ 13:43

    Także byłam świadkiem podobnego zdarzenia. Przepadł aparat koleżanki. Z tym, że powiedziano, żeby nie zostawiać aparatów w autokarze. Koleżanka oddała więc go do grupowego depozytu. I już go nie było

    3ddk, 26 grudnia 2016 @ 22:08

    Obecnie (grudzień 2016) w Muzeum Kairskim można legalnie wykonywać zdjęcia, wystarczy zakupić przy wejściu bilet za 50 funtów (przy aktualnym kursie jest to około 2,5$).

    barbara.g, 27 grudnia 2016 @ 19:16

    Aparatem wolno robić, ale kamerą już nie, chociaż taki bilet sprzedali.

Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij