Kopřivnice
Muzeum samochodów Tatra
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
To północnomorawskie, niespełna 24-tysięczne miasteczko nad rzeka Lubiną, prawym dopływem Odry, nie może poszczycić się ani ciekawą historią, ani sławnymi zabytkami. A jednak przyjeżdżają tu tysiące turystów. Przyciągającym ich magnesem jest bowiem Muzeum Techniki Tatra.
Mimo metryki z 1382 roku ? była wówczas podgrodziem zamku Šostýn ? prawa miejskie Koprzywnica (Kopřivnice) otrzymała dopiero w? 1946 roku. Do tutejszych zabytków zaliczany jest budynek wójtostwa z roku 1789, nowogotycki kościół św. Bartłomieja z lat 1893-95 oraz nowogotycka brama zamkniętego już cmentarza.
Najpierw był fajans i bryczki
W wiek przemysłowy, co zapoczątkowało rozwój Koprzywnicy, ta rolnicza, gminna osada wkroczyła w 1812 roku. Wówczas to wójt Jan Raszka założył wytwórnię wyrobów fajansowych. Na tyle dobrych, że Koprzywnicka majolika poszukiwana jest i obecnie przez kolekcjonerów. Prawdziwa ?rewolucja przemysłowa? nastąpiła tu w połowie XIX wieku, chociaż początkowo nic na to nie wskazywało. W 1850 r. Ignacy Sustala założył bowiem wytwórnię bryczek i karet. Produkowano je, nawiasem mówiąc, aż do roku 1925. Ale wcześniej, bo w 1881 roku, firma ta rozpoczęła produkcję wagonów kolejowych.
Pierwszy samochód u progu XX wieku
Zaś w 1897 roku, jako pierwsza w cesarstwie austro-węgierskim i w ogóle w Europie środkowej, a trzecia na naszym kontynencie, wypuściła na rynek pierwszy samochód osobowy ? legendarnego ?Präsidenta?. Słynną później nazwę ?Tatra? przedsiębiorstwo przyjęło już w niepodległej Czechosłowacji, w 1921 roku. I szybko, gdy kierował nim inż. Hans Ledwinka, stało się producentem popularnych zwłaszcza w latach 30. XX wieku, luksusowych samochodów osobowych. Modele Tatry ? T77 i T87 stały się pod wieloma względami wzorcowymi w rozwoju, przynajmniej europejskiej, motoryzacji. Po raz pierwszy bowiem przy ich konstrukcji uwzględniono współczynnik oporu powietrza. Wynosił on 0,21 Cx i był, jak twierdzą fachowcy, lepszym nawet od większości obecnych samochodów. Drugim nowatorskim rozwiązaniem był silnik typu V8 umieszczony z tyłu pojazdu, kopiowany później w innych samochodach. A kolejną nowością dodatkowy, trzeci reflektor, który w jednym z prototypów skręcał razem z kołami. Te modele Tatr jeździły z prędkością 140-160 km/h i były obszerne oraz wygodne.
Jak Volkswagen skopiował Tatrę
Zaskoczeniem dla wielu znawców motoryzacji może okazać się historia modelu mini samochodu T97. A to ze względu na znaczne podobieństwo jego prototypu V570 do niemieckiego Volkswagena, popularnego ?garbusa?. Hans Ledwinka wytoczył nawet Ferdynandowi Porsche proces o plagiat i kradzież patentu. Ale po aneksji Czechosłowacji przez III Rzeszę Niemiecką w 1939 r. decyzją Hitlera pozew został unieważniony, a produkcja T97 wstrzymana. Proces ten miał jednak ciąg dalszy po wojnie. Skończył się w 1961 roku wypłaceniem przez Volkswagena upaństwowionej już fabryce Tatra trzech milionów marek.
Dodaj komentarz