Rabka Zdrój
Nowy kościół zamknięty na głucho
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Do budowy nowego kościoła parafialnego w Rabce przystąpiono w 1902 roku, bo stary drewniany kościółek był już za mały. Budowa trwała sześć lat.
Wielkie zasługi dla budowy miał ówczesny proboszcz ks. Jakub Zych z Chochołowa. Architektem budowli był Sławomir Odrzywolski, postać znana z prac konserwatorskich na Wawelu.
Dawne poczynania
Świątynia zbudowana jest w stylu neogotyckim, a jej patronką została znowu św. Maria Magdalena, chociaż pod tym wezwaniem jest stary kościół. Konsekrowano ją w 1923 roku, a dokonał tego ks. biskup Anatol Nowak, sufragan krakowski. W 1929 roku kościół otrzymał piękną polichromię. Ołtarz główny ma dwa obrazy: św. Marii Magdaleny i słynący łaskami obraz Matki Bożej Rabczańskiej. Został on przeniesiony ze starego kościoła. W 1925 roku zbudowano nową plebanię, a stara przeszła w ręce sióstr Miłosierdzia na prowadzenie ochronki dla dzieci. W 1937 roku odnowiono cmentarz przykościelny i fundamenty kościoła. W prezbiterium umieszczono dębowe stalle. Odnowiono i powiększono organy z napędem elektrycznym. Wykonano dwa dzwony i przeprowadzono wiele drobnych inwestycji.
W nowym tysiącleciu
Po 2000 roku wyremontowano wieżę, a dach kościoła pokryto miedzianą blachą. Zamontowano na wieży zegar z dzwonami. Kościół został podświetlony reflektorami, których światło eksponuje piękno tego sakralnego obiektu. Wstawiono oryginalnie rzeźbione frontowe drzwi, oraz granitowe schody przed głównym i bocznym wejściami. W lipcu 2004 roku, Rabka gościła I Festiwal Muzyki Organowej. Jest to już cykliczna impreza. Na kilkuhektarowym terenie przykościelnym powstaje Ogród Różańcowy z dwudziestoma kaplicami. Kaplice połączone są szeroką aleją. Cały teren jest obsadzany drzewami i krzewami ozdobnymi. Ogród będzie iluminowany.
Wnętrze zamknięte na cztery spusty
Oglądając zdjęcia przedstawiające wnętrze kościoła, byłam nim zachwycona. Niestety, jest on, jak niemal wszystkie w Polsce, pilnie strzeżony, aby przypadkiem turysta nie wszedł do środka. Zostaje mi tylko specjalnie wybrać się z Krakowa na mszę niedzielną do Rabki, no bo jak jestem taka ciekawska… W wielu kościołach można wejść do korytarzyka i obejrzeć wnętrza przez szklane lub okratowane drzwi. Tu nie ma takiej możliwości. Rozumiem zabezpieczanie przed coraz bardziej szerzącym się złodziejstwem, ale choćby dziurkę od klucza zrobili większą? Jak już ciekawość bardzo zżera, to można zobaczyć wnętrze na stronie internetowej kościoła i… właściwie to po co do niego chodzić?
Poczytaj więcej o okolicy:
Zajrzyj na te strony:
Stowarzyszenie Dziennikarzy Podróżników Globtroter wyróżniło Otwarty Przewodnik Krajoznawczy nagrodą
za najciekawsze publikacje turystyczne w 2019 r.
Cieszymy się!
Dodaj komentarz