Praga
Prasko-sądeckie koneksje przez wieki

A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
W historii miasta Nowego Sącza złotymi zgłoskami zapisali się burmistrzowie pochodzenia czeskiego. Wspomnieć tu należy doktora Karola Slavika, zasłużonego burmistrza Nowego Sącza w latach 1887?1894; kierował on m.in. uroczystościami 600?lecia miasta i 100?lecia konstytucji 3 Maja. W 1894 r. podczas wielkiego pożaru miasta (spłonął wtedy doszczętnie stary ratusz) rana odniesiona przez burmistrza-doktora spieszącego z pomocą podczas akcji ratunkowej przyczyniła się do jego śmierci. Pogrzeb burmistrza na cmentarzu komunalnym zgromadził tysiące wdzięcznych sądeczan.
Czeskimi korzeniami legitymował się inny zasłużony burmistrz Nowego Sącza (w latach międzywojennych XX wieku) ? Roman Sichrawa, adwokat. W grudniu 1939 r. gestapo zażądało od Sichrawy wykazu 10 najważniejszych obywateli miasta jako zakładników; Sichrawa wpisał na listę 10 razy swoje nazwisko.
W reprezentacyjnej sali Ratusza w Nowym Sączu widnieje duże malowidło przedstawiające uczących się na zamku nowosądeckim synów króla Kazimierza Jagiellończyka, którzy pod okiem Jana Długosza i Kallimacha ? z dala od zgiełku wawelskiego dworu ? pobierali tu przez kilka lat edukację. Jeden z tych wychowywanych w Nowym Sączu królewiczów ? Władysław Jagiellończyk, wnuk Jagiełły, objął w 1471 r. tron czeski, a dynastię jagiellońską w Pradze kontynuował potem jego syn Ludwik.
Praską pamiątką w Nowym Sączu jest wreszcie zegar na wieży ratuszowej, zamontowany przez Jana Dobrzańskiego w 1901 r. Wyprodukowała go czeska firma Heinz, która istnieje do dziś. Podczas drugiej wojny światowej w mechanizmie zegara ukrywała się piękna Żydówka Berta Korenman, przeżyła wojnę i wyszła za mąż za swojego wybawiciela i opiekuna, pomocnika zegarmistrza Stefana Mazura.
Desantu czeskiego nad Dunajec dopełnia postać długoletniego proboszcza kościoła farnego św. Małgorzaty Jana Machaczka (1794?1885), uważanego za największego kawalarza (Spassvogla) w Galicji. Uwielbiany przez parafian ksiądz założył się kiedyś, że podczas kazania wypije na ambonie trzy kufle piwa. Zakład wygrał. Ksiądz Machaczek upowszechnił kult obrazu Przemienienia Pańskiego tzw. Prawdziwego Oblicza Chrystusa namalowanego w średniowieczu przez mistrza z Pragi. Dziś sierpniowy odpust ku czci Przemienienia Pańskiego jest największym w diecezji tarnowskiej.
Warto wiedzieć
Artyści z Czech występują od lat podczas Starosądeckiego Festiwalu Muzyki Dawnej, a wcześniej podczas Festiwalu i Konkursu Sztuki Wokalnej im. Ady Sari w Nowym Sączu. Kilka lat temu na Festiwalu ?Święto Dzieci Gór? gościliśmy w Nowym Sączu zespół Vonicka z Pragi ? Kurnatic. W latach 90. XX wieku w teatrze w czeskim Cieszynie występował sądecki aktor Zenon Stramski. Prawdziwym ambasadorem Czech w Polsce jest nasz sądecki krajan, red. Leszek Mazan, koneser czeskiego piwa i znakomity szwejkolog, który opowiedział kiedyś czeski dowcip: Nieprawdą jest, że mężczyzna myśli tylko o jednym. Czasami myśli jeszcze o piwie, a najlepiej dwóch.
Poczytaj więcej o okolicy:
Zajrzyj na te strony:
- Jerzy Leśniak jest autorem książki: Sądeckie ścieżki. Od Ziemi Świętej do Kalifornii. Reportaże z 25 krajów
Dodaj komentarz