Gdańsk
Skarby Głównego Miasta

Można mieć zastrzeżenia do niektórych realizacji architektonicznych, chociażby sposobu odbudowania niektórych zabytkowych kamieniczek. Jednak po obejrzeniu w Zielonej Bramie zdjęć powojennych ruin, widok budzi zachwyt i niedowierzanie.
fot: Cezary Rudziński
Gdańsk. Skarby Głównego Miasta
W architekturze Gdańska zachowały się, lub zostały odbudowane, wspaniałe zabytki od okresu gotyku – głównie, ale nie tylko, sakralne, renesansu, manieryzmu i baroku.
  • Gdańsk. Skarby Głównego Miasta
  • Gdańsk. Skarby Głównego Miasta
  • Gdańsk. Skarby Głównego Miasta
  • Gdańsk. Skarby Głównego Miasta
  • Gdańsk. Skarby Głównego Miasta
  • Gdańsk. Skarby Głównego Miasta
  • Gdańsk. Skarby Głównego Miasta
  • Gdańsk. Skarby Głównego Miasta
  • Gdańsk. Skarby Głównego Miasta
  • Gdańsk. Skarby Głównego Miasta
  • Gdańsk. Skarby Głównego Miasta
  • Gdańsk. Skarby Głównego Miasta
  • Gdańsk. Skarby Głównego Miasta
  • Gdańsk. Skarby Głównego Miasta
  • Gdańsk. Skarby Głównego Miasta
  • Gdańsk. Skarby Głównego Miasta
  • Gdańsk. Skarby Głównego Miasta
  • Gdańsk. Skarby Głównego Miasta
  • Gdańsk. Skarby Głównego Miasta
  • Gdańsk. Skarby Głównego Miasta
  • Gdańsk. Skarby Głównego Miasta
Uwaga! Materiał został zamieszczony w naszym portalu już ponad rok temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Handel, także morski – w tym zbożem oraz wysokiej klasy rzemiosło, stały się podstawą takiego bogactwa, że w XVI wieku, „złotym” dla Gdańska, stał się on najzamożniejszym z polskich miast, „przebijając” pod tym względem nawet stołeczny Kraków! Później przyszły lata i okresy trudniejsze. Wojny, zwłaszcza w okresie napoleońskim i I światowa. Włączenie w 1814 r. na dłużej do Prus. I niespełna 19 lat (1920-1939) jako Wolne Miasto z dominującym żywiołem niemieckim i hitlerowskim. Wreszcie II wojna światowa, w której rezultacie miasto zostało niemal starte z powierzchni ziemi.

Zdjęcia ruin i cud odbudowy

Wchodzący na najpopularniejszą ulicę Głównego Miasta – Długą, od zachodu przez Zieloną Bramę, oglądają w niej – to świetny pomysł! – panoramę Gdańska na powiększonym sztychu z okresu jego świetności przed wiekami. A po drugiej stronie wstrząsające zdjęcia morza ruin, z kikutami wypalonych murów domów i wyróżniającymi się wśród nich uszkodzonymi wieżami ratusza i bazyliki. Tak wyglądało miasto w 1945 r, gdy wracało do Polski. Po przekroczeniu tej historycznej bramy zagłębiają się zaś w jak zaczarowany, wręcz baśniowy świat odbudowanego, odrodzonego miasta.

Można mieć zastrzeżenia do niektórych realizacji architektonicznych, chociażby odbudowywania niektórych zabytkowych kamieniczek, a zwłaszcza ich frontonów, nie w postaci, w jakiej znajdowały się w okresie wojny, lecz ich wyglądu w XVI – XVII wiekach. Jednak po obejrzeniu w Zielonej Bramie zdjęć tamtych wojennych ruin, widok budzi zachwyt i niedowierzanie. Wiele z tych ruin oraz pustych miejsc widziałem, będąc po raz pierwszy krótko w Gdańsku w 1949 roku. Moją szczególną uwagę zwróciły wówczas, już odbudowane: Brama Wyżynna, Wieża Więzienna i część kamieniczek w pobliżu. Żuraw z lat 1442-44, znany mi był już wcześniej ze znaczków Poczty Polskiej wydanych w latach 1945-46.

Zniszczenia i rabunki

Podczas kolejnych, dosyć licznych tu pobytów, obserwowałem odradzanie się Gdańska, jak mitycznego ptaka Fenixa z popiołów, dzieląc zachwyt tym, co zdołano osiągnąć, z tymi, którzy potrafili i potrafią to docenić. Straty, jakie miasto poniosło w rezultacie zniszczeń wojennych 1939-45 i tuż powojennych rabunków, były niewyobrażalne. Nie tylko w architekturze, budownictwie, infrastrukturze. Także w utraconych dziełach sztuki.

Tylko z trzech zabytkowych budowli Starówki: Ratusza Głównego Miasta, Dworu Artusa i Domu Uphagena, zginęło ich 679. Wywozili je w trakcie wojny Niemcy w obawie przed bombardowaniami, ale rabowali także sowieci zabierając cenne dzieła sztuki skrzyniami do Moskwy i część z nich, jako „trofiejnyje” (zdobyte na wrogu) włączając do zbiorów słynnego Muzeum Sztuk Pięknych im. Puszkina. Zaginione z tych trzech budowli artefakty opisane zostały w trzech katalogach, na ponad 1100 stronach, wydanych przez Muzeum Gdańska. A przecież oprócz nich zaginęły, spłonęły lub zrabowano niezliczone dzieła sztuki oraz przedmioty rzemiosła artystycznego i sakralne z domów prywatnych i kościołów.

Miasto atrakcyjne przez cały rok

Gdańsk należy do tych, dosyć licznych miast w Polsce, wartych zwiedzania i poznawania przez cały rok. Zawsze jest tu coś do zobaczenia i przeżywania. W normalnych, nie epidemicznych czasach, dodatkową atrakcję Głównego Miasta stanowią liczne restauracje, bary, kawiarnie, cukiernia, galerie, sklepy z pamiątkami itp. Są świetnymi przerywnikami w trakcie zwiedzania.

Ale także obecnie, w sezonie zimowym i w warunkach „covidowych” ograniczeń, warto tu przyjechać. Co zresztą robi wielu turystów. Bo chociaż ruch na ulicach i uliczkach starówki jest spory, nie ma tłoku, zwłaszcza tak dokuczliwego w szczycie sezonu letniego. Bary, restauracje czy cukiernie sprzedają potrawy i napoje tylko na wynos, nie ma więc, niestety, możliwości posiedzenia w nich czy odpoczęcia. Ale otwartych jest sporo sklepów. Do zobaczenia i poznania zaś wiele.

Czytaj dalej - strony: 1 2

Poczytaj więcej o okolicy:

 
Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij