Aż do czasów reformacji był to kościół katolicki z, głównie, gotyckimi ołtarzami pełnymi rzeźb i obrazów. W 1529 r. odbyło się w nim pierwsze nabożeństwo luterańskie. Z tym, że ołtarz główny aż do roku 1572 służył katolikom...
Uwagę przyciąga bursztynowy ołtarz główny. Oglądam go po raz pierwszy. Jestem wieczorem, trafiłem na moment, gdy ołtarz ten jest przez chwilę w pełni oświetlony. Robi on spore wrażenie.
Można mieć zastrzeżenia do niektórych realizacji architektonicznych, chociażby sposobu odbudowania niektórych zabytkowych kamieniczek. Jednak po obejrzeniu w Zielonej Bramie zdjęć powojennych ruin, widok budzi zachwyt i niedowierzanie.
Wystawę oglądałem w podwójnej roli. Jako człowiek i dziennikarz zainteresowany tym okresem historii najnowszej oraz sposobem jej prezentacji. Ale także świadek, a w niektórych przypadkach uczestnik przedstawianych wydarzeń...
Zajmująca ponad 3 tys. m kw. ekspozycja ma charakter narracyjny. Zwiedzający mogą obejrzeć niezliczone, powiększone zdjęcia, przedmioty archiwalne, dokumenty, rękopisy, projekcje wideo i instalacje interaktywne.
Liczne zabytki, ciekawa historia oraz dogodne położenie nad Morzem Bałtyckim powodują, że nie tylko gdańszczanie uważają, że to najpiękniejsze i najciekawsze miasto w Polsce. A od czego zacząć…?
Metryka katedry oliwskiej sięga 1186 roku, gdy książę pomorski Sambor I sprowadził tu cystersów z Kołbacza. To ważne, bo klasztory cysterskie były w średniowieczu ośrodkami kultury i nauki, ale przede wszystkim inspirowały postęp w rolnictwie i rzemiośle.
Na przedprożach, na schodkach, w położonych pod przedprożami piwnicach, w parterach kamieniczek rozlokowały się knajpki, kawiarenki, sklepy z pamiątkami, a przede wszystkim salony jubilerów i bursztynników, z których Gdańsk słynie do dziś.
Dwór Artusa to tak naprawdę dwór imienia króla Artura, tego który zasiadał ze swoimi rycerzami przy okrągłym stole, legendarnego celtyckiego władcy Brytów z przełomu V i VI w. Król ten był symbolem honoru i prawości, uosobieniem rycerskich cnót.
Goście przychodzą tutaj, by obejrzeć zajmującą siedem sal na pierwszym i drugim piętrze wystawę, która ukazuje historię Solidarności a także ruchów opozycyjnych w innych krajach „demoludu”.