Kraków
Skarby Wschodu na Wawelu      

Bogato dekorowane namioty po renowacji są tak piękne, że nazywane są ruchomymi pałacami Orientu. Kunsztem wykonania i bogactwem zdobienia szlachetnymi i półszlachetnymi kamieniami zachwycają, siodła i całe rzędy końskie...
fot: Cezary Rudziński
Kraków. Skarby Wschodu na Wawelu      
Mnóstwo wspaniałych przedmiotów rzemiosła artystycznego najwyższej klasy, m. in siodeł i rzędów końskich oraz ceramiki z tureckiego Izniku, Chin i Japonii.
  • Kraków. Skarby Wschodu na Wawelu      
  • Kraków. Skarby Wschodu na Wawelu      
  • Kraków. Skarby Wschodu na Wawelu      
  • Kraków. Skarby Wschodu na Wawelu      
  • Kraków. Skarby Wschodu na Wawelu      
  • Kraków. Skarby Wschodu na Wawelu      
  • Kraków. Skarby Wschodu na Wawelu      
  • Kraków. Skarby Wschodu na Wawelu      
  • Kraków. Skarby Wschodu na Wawelu      
  • Kraków. Skarby Wschodu na Wawelu      
  • Kraków. Skarby Wschodu na Wawelu      
  • Kraków. Skarby Wschodu na Wawelu      
Uwaga! Materiał został zamieszczony w naszym portalu już ponad rok temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Wawel dla wielu zwiedzających to przede wszystkim katedra, arkadowy dziedziniec zamku oraz komnaty królewski i skarbiec. Tymczasem jest tam wiele więcej ciekawych obiektów i ekspozycji.  

Są to zarówno wystawy czasowe, jak stałe. Ze stałych szalenie ciekawa dla mnie jest zwłaszcza ekspozycja „Wawel zaginiony”. Określana jest rezerwatem archeologiczno-architektonicznym, znajduje się w poniemieckim budynku zamkowym z lat 40. XX w., zbudowanym na miejscu dawnych królewskich kuchni. Pokazuje liczne resztki budowli i zabytków średniowiecznych odnalezionych podczas prac wykopaliskowych. Obiekty przedstawione są w bardzo ciekawy sposób, z ich historią.

Unikaty w skali światowej

Z wystaw nowych szczególnie polecam „Sztukę Wschodu. Namioty Tureckie” otwartą we wrześniu br. w salach zamku, ale już jako ekspozycja stała. I rewelacyjna. Składa się na nią unikatowa w skali światowej – jak zapewnia na swoich stronach Zamek Królewski na Wawelu –  kolekcja namiotów tureckich. A także dywanów i makat, kobierców modlitewnych, jak również militariów oraz największy w Europie zbór tureckich sztandarów. Do tego mnóstwo wspaniałych przedmiotów rzemiosła artystycznego najwyższej klasy, m. in siodeł i rzędów końskich oraz ceramiki z tureckiego Izniku, Chin i Japonii.

Miłośnikami orientaliów w przeszłości byli zarówno król Zygmunt August, jak i jego następcy z dynastii Wazów. Najwięcej trafiło ich jednak do zbiorów za panowania Jana III Sobieskiego. Zarówno z zakupów królewskich, magnackich i szlacheckich, jak i darów wschodnich władców. No i łupów wojennych po wygranych bitwach i wojnach w XVII wieku, zwłaszcza pod Wiedniem w 1683 roku.

Losy zbiorów

Zbiory te powstawały, były grabione przez kolejnych najeźdźców, niektóre odzyskiwane. I wzbogacane darowiznami i zakupami. Znowu skorzystam z najpewniejszego źródła informacji, jaką są strony muzeum. Współczesna nam kolekcja wawelskich orientaliów powstawała w okresie międzywojennym. Jej trzonem stały się Skarby Wschodu zwrócone Polsce przez ZSRR na mocy Traktatu Ryskiego z 1921 roku, m.in. pięć chorągwi tureckich zdobytych przez Jana III Sobieskiego i jego wojska pod Wiedniem.

Ich pierwsza jubileuszowa wystawa odbyła się w salach zamkowych na Wawelu z okazji 250-lecia Wiedeńskiej Wiktorii w 1933 roku. Wzbogaciły ją wówczas depozyty z prywatnych kolekcji i zakupy. W latach 30. XX w. polski antykwariusz działający w Wiedniu odkupił namioty tureckie zdobyte tam w 1683 r., ale zrabowane podczas zaborów. Obecna ich kolekcja liczy 12 sztuk, w tym duży, trójmasztowy.

Poprzednia ich prezentacja miała miejsce w 1983 roku z okazji 300. rocznicy sławnej bitwy. W skład wawelskich orientaliów wchodzą także szable tureckie nabyte w roku 1962, ceramika chińska i japońska. Wśród nich bardzo ciekawa przekazana w latach 50. przez rodzinę Potockich. Także w latach 60. nabyto od rodziny Kulczyckich cenną kolekcję 60 mahometańskich kobierców i makat. Najcenniejsze z nich, z opisami, można oglądać na wspomnianej wystawie.

Ruchome pałace Orientu

Bogato dekorowane namioty, po renowacji, z barwnymi motywami roślinnymi są tak piękne, że nazywane są ruchomymi pałacami Orientu.  Kunsztem wykonania i bogactwem zdobienia szlachetnymi i półszlachetnymi kamieniami zachwycają, siodła i całe rzędy końskie. Najcenniejszy z eksponowanych był własnością Krzysztofa Leopolda Schaffgotscha, ambasadora cesarza Leopolda I przy Janie III Sobieskim.

Szable i inna broń biała oraz palna pochodzą nie tylko z Turcji, ale z obszaru od Morza Śródziemnego po północne Indie. Wystawione są zarówno w małych zestawach w pionowych gablotach, jak i długich, poziomych, umieszczonych po obu stronach korytarza, w których można oglądać ich dziesiątki.

Bilety tylko na określoną godzinę

Wystawa ta czynna jest od wtorku do niedzieli w godzinach 9.30-17, z półgodzinną przerwą sanitarną. W niedziele wstęp jest bezpłatny, po odebraniu, w miarę ich dostępności, biletów w kasie. Ich cena w pozostałe dni też jest rozsądna: 20 zł. bilet normalny i 15 zł ulgowy. Warto zwiedzić tę wystawę!

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodano: 23 listopada 2022; Aktualizacja 11 grudnia 2022;
 
Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij