Tarnów
Szlakiem drewnianych kościołów

A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Tarnów ? miasto renesansu to ogólnie znane i prawdziwe stwierdzenie, ale nie tylko renesans można tu podziwiać. W granicach administracyjnych miasta są trzy drewniane świątynie wybudowane w czasach gotyku, a więc w XIV-XV w.
Kościół pod wezwaniem Najświętszej Marii Panny Szkaplerznej, zwany ?na Burku?
Kościół jest konstrukcji słupowej łączony na zrąb, szalowany. Wyposażenie wnętrza rokokowe. W ołtarzu głównym umieszczony jest szesnastowieczny malowany na desce obraz Matki Boskiej z Dzieciątkiem. Słynący łaskami wizerunek pokryty jest sukienką ze srebrnej blachy i materiału.
Kościół pod wezwaniem Świętej Trójcy, zwany ?na Terlikówce?
Kościół położony z trudnym dojściem między torami i ruchliwą szosą. Warto jednak dołożyć trudu, żeby znaleźć się przed świątynią z połowy szesnastego wieku. Dachy i ściany boczne pokryte są gontem, co dodaje malowniczości. Wnętrze ma wyposażenie renesansowo-barokowe.
Kościół pod wezwaniem św. Marcina
Oddalony jest od centrum miasta o ok. 2 kilometry, a posadowiony na wysokości 384 m. n.p.m. na górze Świętego Marcina. Jest to najbardziej na północ wysunięte wzgórze Karpat. Dotarłam tam w lipcu, ale pogoda była iście listopadowa z silnym wiatrem. W tej scenerii oświetlona od wewnątrz świątynia wyglądała wprost zjawiskowo. Początki parafii sięgają 1326 roku. W XVII w. kościół odremontowano i dobudowano wieżę o konstrukcji słupowej z nadwieszoną izbicą. Gotycka świątynia, jednonawowa o konstrukcji zrębowej kryta jest gontem. W XVIII wieku z trzech stron obudowano ją sobotami z przedsionkiem. Okna są tylko z jednej strony. Mimo prowadzonych remontów i dobudowań świątynia zachowała swój gotycki charakter. Wystrój barokowy z polichromią ornamentową na ścianach z XX w. Na belce tęczowej gotycki krzyż. Najcenniejsze jednak wg historyków są cztery późnogotyckie rzeźby wmontowane w parapet chóru. Są przypuszczenia, że mogą być pozostałością tryptyku z warsztatu Stanisława Stwosza. Ciekawostką jest drewniany łańcuch zamknięty na kłódkę wiszący między nawą a prezbiterium. Podobno został wyrzeźbiony przez niewidomego pastucha z jednego kawałka drewna.
O sztuce konserwatorskiej
W kościele spotkałam ekipę, która pod okiem pani konserwator czyściła pędzelkami polichromie ścienne. Kościół poddawany jest renowacji. Przemiła pani konserwator nie tylko pokazała najciekawsze miejsca w budynku, ale i naświetliła różne prądy panujące w sztuce konserwacji. Ona jest zwolenniczką oczyszczenia, zabezpieczenia i pozostawienia obiektu, bez rekonstrukcji nieistniejących części. Rekonstrukcja jest ingerencją; nie zawsze umiemy zastosować oryginalne techniki i jest to odtwarzane na zasadzie domniemania jak mogło być. Bardzo mi taka filozofia odpowiada.
Warto wiedzieć
Na Górze Świętego Marcina poniżej kościoła można zobaczyć ruiny zamku Tarnowskich. Budowlę rozebrano w XVII w. Z karpackiego wzgórza rozciąga się piękny widok na miasto.
Kilka miesięcy temu zwiedzałam tarnowskie kościoły, także ten przy torach (św. Trójcy). Wydaje mi się, że jest najciekawszy z wymienionych trzech i należy do grupy gotyckich kościołów drewnianych w małopolsce. Posadowiony jest rzezcywiście szczególnie, między torami, ruchliwym wyjazdem na Tuchów i w poblizu drogi Kraków-Rzeszów. Jest bardzo ładny, także niedawno odnowiony.