Kalisz
Więzienie na Tyńcu można zwiedzać

30 listopada roku 2015 więzienie w Kaliszu na Tyńcu zakończyło działalność. Funkcjonowało od 1846 do 2015 roku a wewnątrz niewiele się zmieniło. Dziś w określonych dniach można zwiedzać jego zabudowania.
fot: Waldemar Rusek
Kalisz. Więzienie na Tyńcu można zwiedzać
Kompleks zaprojektował Henryk Marconi. Neoromański styl nawiązywał do średniowiecznej budowli z basztami i murem zewnętrznym.
  • Kalisz. Więzienie na Tyńcu można zwiedzać
  • Kalisz. Więzienie na Tyńcu można zwiedzać
  • Kalisz. Więzienie na Tyńcu można zwiedzać
  • Kalisz. Więzienie na Tyńcu można zwiedzać
  • Kalisz. Więzienie na Tyńcu można zwiedzać
  • Kalisz. Więzienie na Tyńcu można zwiedzać
  • Kalisz. Więzienie na Tyńcu można zwiedzać
  • Kalisz. Więzienie na Tyńcu można zwiedzać
  • Kalisz. Więzienie na Tyńcu można zwiedzać
  • Kalisz. Więzienie na Tyńcu można zwiedzać
  • Kalisz. Więzienie na Tyńcu można zwiedzać
  • Kalisz. Więzienie na Tyńcu można zwiedzać
  • Kalisz. Więzienie na Tyńcu można zwiedzać
  • Kalisz. Więzienie na Tyńcu można zwiedzać
  • Kalisz. Więzienie na Tyńcu można zwiedzać
  • Kalisz. Więzienie na Tyńcu można zwiedzać
  • Kalisz. Więzienie na Tyńcu można zwiedzać
  • Kalisz. Więzienie na Tyńcu można zwiedzać
  • Kalisz. Więzienie na Tyńcu można zwiedzać
  • Kalisz. Więzienie na Tyńcu można zwiedzać
  • Kalisz. Więzienie na Tyńcu można zwiedzać
  • Kalisz. Więzienie na Tyńcu można zwiedzać
Uwaga! Materiał został zamieszczony w naszym portalu już ponad rok temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

W roku 1830 hrabia Fryderyk Skarbek, nadzorujący między innymi więzienia, pisał że duża liczba ucieczek z aresztu śledczego była skutkiem braku odpowiedniego miejsca do przetrzymywania więźniów skazanych za różne przestępstwa przez sądy.

Dzięki staraniom hrabiego Fryderyka Skarbka postanowiono zbudować więzienie. W roku 1840 zawiązał się w Kaliszu Komitet Budowy i Organizacji Więzień który uzyskał zgodę Rządu Gubernialnego Kaliskiego na zakup terenu w wiosce Tyniec, dziś dzielnicy Kalisza, oraz zezwolenie na budowę. Projektantem został architekt z Warszawy włoskiego pochodzenia – Henryk Marconi. Prace budowlane rozpoczęto w roku 1842 pod nadzorem architekta Franciszka Tournelle, urodzonego w Kaliszu.

Jak średniowieczne twierdza

Neoromański styl nawiązywał do średniowiecznej budowli z basztami i murem zewnętrznym. W skład zabudowań wchodzi budynek główny połączony krytymi korytarzami z budynkami administracyjnymi. Całość z dziedzińcem otacza mur ze strażnicami i oryginalną bramą od ulicy Winiarskiej.

Budynek główny posiadał szeroki korytarz a po jego obu stronach na dwóch piętrach znajdowało się w sumie 120 cel z zakratowanymi oknami. Cele wyposażono w łóżka, sedesy, pojemniki z wodą, ławy i rury, które pełniły rolę kaloryfera. Była też sala dla chorych, a w części piwnicznej pomieszczenia gospodarcze. Wyznaczono kilka obszarów na wolnym powietrzu na spacery dla osadzonych.

Nowe więzienie, zwane Domem Badań weszło do systemu więziennictwa Królestwa Polskiego podlegając Komisji Rządowej Spraw Wewnętrznych. W roku 1846 rozpoczęto jego zaludnianie. Obiekt przeznaczony był dla mężczyzn i kobiet tymczasowo aresztowanych oraz dla skazanych wyrokiem sądu i oczekujących na doprowadzenie do wyznaczonego więzienia karnego. Pozostający w trakcie śledztwa powinni być osadzeni w celach pojedynczych a po wyroku w celach wspólnych. W marcu 1854 r. osadzonych było 279 mężczyzn i kobiet oraz troje dzieci. W roku 1863 pojawiło się nowe pojęcie określające osadzonych: polityczni.

Trudne warunki życia

Przeludnienie, brak pracy, jedynie minimalne zatrudnienie wewnątrz więzienia przy czynnościach gospodarczych i porządkowych, marne wyżywienie, to warunki w jakich przebywali osadzeni. Do tego często dostawcy artykułów spożywczych nie byli solidni, zdarzały się awarie kotłowni powodując brak ogrzewania zimą. Cele bywały zadymione, a latem w czasie upałów przegrzane.

Posiłki składały się z ziemniaków, kaszy, kapusty czy grochu z małą ilością mięsa. Lekarze więzienni interweniowali w sprawach warunków bytowych i wyżywienia więźniów. W wyniku ich interwencji powołano komisję miejską w celu kontrolowania żywienia osadzonych. Izba chorych była wypełniona, więc z czasem przeznaczano dla nich dodatkowe pomieszczenia.

Instrukcje z lat 1823-59 regulowały zasady karania osadzonych. Można było karać osadzonych po wyroku skazującym a pozostających w śledztwie karał odpowiedni sąd. Kary z każdym rokiem były coraz sroższe. W roku 1823 instrukcja zawierała kary: upomnienie, pozbawienie widzeń, post o chlebie i wodzie od 3 do 5 dni, wynoszenie nieczystości. Potem zaostrzono kary dotyczące skazanych zatrudnionych. Wprowadzono karę chłosty od 3 do 10 uderzeń prętem po plecach i areszt ścisły od 24 godzin do 2 tygodni często bez pościeli i spacerów.
Instrukcja postępowania z osadzonymi z roku 1853 poszła jeszcze dalej i wprowadziła kaftan bezpieczeństwa od 2 do 46 godzin, areszt bez pościeli do 30 dni, do 3 dni bez światła, chłostę do 60 uderzeń z zastrzeżeniem że na raz do 15 uderzeń z przerwą jednodniową. Były też i dyby.

Czytaj dalej - strony: 1 2 3

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodano: 28 sierpnia 2022; Aktualizacja 25 września 2022;
 
Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!