Warszawa
Atrapa prawdziwego ratusza

Ratusz wrócił na plac Teatralny dopiero w 1997 r. Ile jest w nim dawnego obiektu? Niestety, imponująca budowla jest w całości repliką! Co więcej, odtworzono tylko fasadę ratusza. Wystarczy przejść bramę pod wieżą, aby znaleźć się w wieku... XXI, wśród ścian nowoczesnego biurowca.
fot: ARO redakcja
Warszawa. Atrapa prawdziwego ratusza
Budowla powstała w latach 1768-1785 według projektów Jakuba Fontany i Dominika Merliniego dla Antoniego Jabłonowskiego. W 1817 r. przeniesiono do niej ratusz miejski.
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Na pl. Teatralnym stoi piękny ratusz. To z tego miejsca we września 1939 r. prezydent Stefan Starzyński, wołał schrypniętym głosem: ? Chciałem, by Warszawa była wielka(…). I Warszawa jest wielka. (…)  Gdy teraz do was mówię, widzę ją przez okna w całej wielkości i chwale, otoczoną kłębami dymu, rozczerwienioną płomieniami ognia, wspaniałą, niezniszczalną, wielka, walczącą Warszawę…? 

Ratusz wrócił na plac dopiero w 1997 r. Ile jest w nim dawnego obiektu? Niestety, imponująca budowla jest w całości repliką! Co więcej, odtworzono tylko fasadę ratusza (od strony pl. Teatralnego). Wystarczy przejść bramę pod wieżą, aby znaleźć się w wieku… XXI, wśród ścian nowoczesnego biurowca. Na szczęście zachowany został kształt budynku, z charakterystyczną wnęką (aby łatwiej było w tym miejscu zawracać karetom) i strzelistą wieżą z zegarem.

Na dziedzińcu złożono dwa (!) autentyczne elementy starego ratusza ? fragmenty żeliwnych podpór z sali balowej. Natomiast w przejściu można oglądać fundament wieży ratuszowej. I tyle tylko pozostało po jednym z piękniejszych pałaców dawnej Warszawy. Jest jeszcze pamięć o Stefanie Starzyńskim.

Budowla powstała w latach 1768-1785 według projektów Jakuba Fontany i Dominika Merliniego dla Antoniego Jabłonowskiego. W 1817 r. przeniesiono do niej ratusz miejski (rozebrano wówczas ratusz stojący na rynku Starego Miasta). Tuż przed II wojną światową, w sali neorenesansowej odbywały się posiedzenia Rady Miejskiej. Natomiast salę portretową, którą zdobiły podobizny 25 znanych Polaków, przeznaczono na obrady magistratu. Najpiękniejsza i największa w całej Warszawie była, wysoka na dwa piętra, sala balowa (właśnie jej fragmenty leżą na dziedzińcu) z 36 oknami wychodzącymi i na pl. Treatralny i na dziedziniec.  Nie mniej podziwu wzbudzała sala Dekerta ? jej sufit zdobił plafon „Tryumf Prawdy” autorstwa  Bacciarellego, przeniesiony z Pałacu Prymasowskiego.

Na pierwszym piętrze, na prawo od wieży, mieścił się gabinet prezydenta Stefana Starzyńskiego. Z tego miejsca we wrześniu 1939 r. kierował obroną stolicy. Prezydent mieszkał na Mokotowie, w wilii przy skrzyżowaniu ul. Dąbrowskiego i Al. Niepodległości. Ale w sierpniu 1939 r. przeniósł się na stałe do ratusza. 8 września został mianowany komisarzem cywilnym przy Dowództwie Obrony Warszawy. Już kilka godzin później uruchomił komunikację tramwajową, zmobilizował strażaków i pracowników różnych służb miejskich. Pozostał w mieście wbrew zarządzeniom ewakuacyjnym.

Do historii przeszły radiowe przemówienia prezydenta. Komunikował się za pomocą starego nadajnika umieszczonego na gmachu Politechniki Warszawskiej (wraz z nadajnikiem na Forcie Mokotowskim tworzyły tzw. Warszawę II). Ostatnie przemówienie prezydenta, 25 września, transmitowano już przez krótkofalówkę.

Stefan Starzyński został aresztowany w ratuszu 28 października 1939 r. Pozwolono mu tylko wziąć płaszcz. Zginął prawdopodobnie w obozie koncentracyjnym, w 1943 r. Jego symboliczny grób znajduje się w Alei Zasłużonych na Starych Powązkach.

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodano: 31 stycznia 2010; Aktualizacja 6 czerwca 2020;
Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!