Sacsayhuamán
Cuda wokół miasta Cuzco

Autorka: Anna Kiełtyka
Okolice Cuzco są równie zachwycające jak samo miasto. Przyjechać tutaj i nie zwiedzić przynajmniej kilku pobliskich ruin, to prawdziwy grzech. Agencje turystyczne oferują wycieczki, można też skorzystać z transportu miejskiego i zwiedzić ruiny na własną rękę.
fot: Anna Kiełtyka
Sacsayhuamán. Cuda wokół miasta Cuzco
Na początek kieruję się do pobliskiego Sacsayhuamán. Nazwa tego miejsca jest prawie niemożliwa do wypowiedzenia, dlatego przez turystów zwane jest po prostu ?Sexi mama?.
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Okolice Cuzco są równie zachwycające co samo miasto. Przyjechać tutaj i nie zwiedzić przynajmniej kilku pobliskich ruin, to prawdziwy grzech.

Tutejsze agencje turystyczne oferują kilkadziesiąt takich wycieczek, można też skorzystać z transportu miejskiego i zwiedzić ruiny na własną rękę. Najważniejsze to zaopatrzyć się w mapę i dziesięciodniowy bilet turystyczny, który upoważnia do wstępu do większości atrakcji.

Na początek kieruję się do pobliskiego Sacsayhuamán. Nazwa tego miejsca jest prawie niemożliwa do wypowiedzenia, dlatego przez turystów zwane jest po prostu ?Sexi mama?. Miejsce to pełniło rolę fortecy, murów obronnych Cuzco. Wzniesione na zboczach gór w 1438 roku, zbudowane jest z olbrzymich, idealnie do siebie dopasowanych bloków kamiennych, których waga dochodzi nawet do 17 ton. Do tej pory tajemnicą jest, jak zdołano przetransportować je w to miejsce.

Kamienie ułożone są w podwójny, zygzakowaty mur, który swoim kształtem miał przypominać zęby pumy. Niektórzy jednak uważają że jest to głowa kondora (zamek otoczony przez osiem kondorów, to herb Cuzco. Ów zamek to właśnie twierdza Sacsayhumán, zaś szybujące po niebie kondory miały upamiętniać bitwę z Hiszpanami jaka została tu stoczona w 1536 roku. Przez 10 miesięcy Inkowie dzielnie opierali się siłom najeźdźcy. Mięsożerne ptaki miały w tamtym czasie wielką ucztę.)

Sacsayhuamán, to jeden z przykładów geniuszu architektonicznego Inków. Labirynt komnat mógł pomieścić nawet 5 tysięcy żołnierzy. Kamienne, podziemne kanały zaopatrywały twierdze i miasto w wodę. Pomimo że wewnętrzne budynki uległy zniszczeniu, zewnętrzny mur pozostał nietknięty. Każdego roku w dniu zimowego przesilenia odbywa się tu festiwal Inti Raymi przyciągający ponad 100 tysięcy ludzi.

Ze wzgórza, na którym zbudowana jest twierdza roztacza się przepiękny widok na dolinę i całe Cuzco. Budynki miasta i Plaza de Armas wydają się być na wyciągnięcie ręki. Po przeciwnej stronie na sąsiednim wzgórzu wznosi się biała statua Chrystusa z wyciągniętymi ramionami nad miastem. Odwiedzając Sacsayhuamán na pewno warto poczekać do wieczora, kiedy ruiny zostają podświetlone, wyglądają wtedy tak magicznie, że aż nieprawdziwie.

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodano: 12 sierpnia 2011; Aktualizacja 7 czerwca 2020;
 
Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij