Wyszukiwna fraza: Inkowie

W roku 1946 Andrzej Benesz z Bochni wydobył spod progu bramy prowadzącej do zamku średniego pęk rzemieni powiązanych węzłami (kipu). Znalezisko to dało początek fantastycznej legendzie o skarbach Inków.

Są tu znaleziska archeologiczne w układzie chronologicznym, przedstawiające rozwój historyczny Mezoameryki. Od obecnego Meksyku północnego aż po Honduras i Salwador. Następnie dzieje poszczególnych meksykańskich kultur.

Najstarsze „chullpas” datowane są na IX-X wie n.e. Są tu jednak i wieże grobowe z czasów późniejszych, również Inków, z XV wieku. Cmentarzysko na Sillustani nadal otaczane jest przez Indian szacunkiem jako miejsce wiecznego spoczynku ich przodków.

La Paz – faktyczna stolica Boliwii, gdyż tu znajdują się siedziby rządu, parlamentu i prezydenta (chociaż konstytucyjną stolicą jest miasto Sucre) – to najwyżej położona stolica, a przynajmniej główne miasto państwa na świecie. Pod tym względem ustępuje jej nawet stolica Tybetu – Lhasa.

Nad jeziorem Titicaca w Boliwii, w pobliżu granicy peruwiańskiej, znajduje się najsławniejsze katolickie sanktuarium w całych Andach. Stanowi ono centrum, a zarazem sens istnienia miasteczka Copacabana. Ciągną tu pielgrzymki z całej Ameryki Łacińskiej.

Ukoronowaniem mojego tygodniowego pobytu w Cuzco jest bez wątpienia wycieczka na Machu Picchu. Miejsce które widziałam niezliczenie wiele razy w filmach, na zdjęciach i w książkach. Moje wielkie marzenie, żeby zobaczyć tajemnicze miasto na własne oczy, miało się dziś spełnić.

Z samego rana wyruszam autobusem z Cuzco żeby zwiedzić ruiny Świętej Doliny Inków. Mój plan jest prosty, zobaczyć ile się da, ale bez zbytniego pośpiechu. Moim pierwszym przystankiem na szlaku „śladami Inków” jest Sanktuarium Qenco, poświęcone Matce Ziemi.

Pisac w Peru żyje niedzielnym targiem. To wydarzenie głównie przyciąga turystów do tego małego miasteczka. Największy wybór towarów jest oczywiście rano, ale za to wieczorem ceny są o wiele niższe.

Okolice Cuzco są równie zachwycające jak samo miasto. Przyjechać tutaj i nie zwiedzić przynajmniej kilku pobliskich ruin, to prawdziwy grzech. Agencje turystyczne oferują wycieczki, można też skorzystać z transportu miejskiego i zwiedzić ruiny na własną rękę.

Do tej pory historycy nie są pewni znaczenia tego miejsca. Jedne teorie mówią że plac pokryty był złotymi płytami i składano tutaj ofiary przed rozpoczęciem działań wojennych, inne że było to święte miejsce, gdzie opłakiwano zmarłych.

Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!