Interlaken
Jak Szwajcarzy robią czekoldę
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Zajączki, muflony, egipski faraon?
Niewielkie, zaledwie kilkulitrowe naczynie w którym przygotowywana jest masa czekoladowa używania do wytwarzania figurek podczas demonstracji, pracuje non stop. Bo to mieszanie i rozdrabnianie, aby uzyskać potrzebną konsystencję, musi trwać wiele godzin. Dawniej robiono to ręcznie, obecnie są do tego specjalne maszyny. W sali demonstracyjnej na półkach i stolikach stoją wyroby z czekolady. Cała seria zajączków różnych wielkości. Głowa egipskiego faraona. Niemal naturalnej wielkości alpejski muflon. Sporego rozmiaru figurki dwu wieśniaków z białej, mlecznej i ciemnej czekolady. I wiele, wiele innych. Nie licząc wyrobów do skosztowania ? czekoladek i pralinek.
Szwajcarska krówka w czekoladowe łaty
Kulminacyjnym punktem Czekoladowego Show jest wyrób figurki zabawnej alpejskiej krówki. Mistrz ceremonii najpierw wyjmuje formę z przeźroczystego tworzywa. Następnie nanosi w niej łaty ? bo przecież prawdziwe szwajcarskie krowy są łaciate ? z ciemnej czekolady. W pracy tej pomagają mu ochotnicy, przeważnie ochotniczki, spośród uczestników pokazu. Następnie, gdy te łaty stwardnieją, łączy dwie połówki formy i wlewa do niej mleczną czekoladę z pojemnika, w którym jest ona nieustannie mieszania. A gdy forma jest wypełniona, odwraca ją i przez otwór wylewa nadmiar masy czekoladowej, która nie przylgnęła do ścianek formy.
Koniec spektaklu, pora do sklepu
Figurka musi być przecież pusta w środku, inaczej byłaby zbyt ciężka, a więc i droga. Na chwilę już niemal gotowy wyrób trafia do lodówki, aby szybciej stwardniał. Następnie, nadal w plastikowej formie, figurka stawiana jest od strony otworu, którym wyciekł nadmiar masy czekoladowej, na cienkiej płytce czekolady przyklejając się do niej. Wreszcie mistrz z miną prestidigitatora odcina zbędne fragmenty podstawy figurki, otwiera dwie połówki formy i demonstruje łaciatą, mleczną krówkę. Gdy wszyscy obejrzeli ją dokładnie? łamie swoje dzieło na kawałki i częstuje nimi uczestników show. Koniec spektaklu, zapraszamy do cukierni lub sklepu, w których wybór czekoladowych słodyczy jest, jak już wspomniałem, ogromny.
Dodaj komentarz