Klimontów
Odkrycia w zespole podominikańskim

Aktualnie zespół poklasztorny jest w trakcie remontu, częściowo przy pomocy środków unijnych. Kościół jest również zamknięty, nam przynajmniej nie udało się do niego wejść, ani dowiedzieć, czy jest to możliwe i kto dysponuje kluczami.
fot: Cezary Rudziński
Klimontów. Odkrycia w zespole podominikańskim
Obejrzeliśmy obfotografowaliśmy zabudowania tylko z zewnątrz. Także duży fresk ze sceną modlącego się Jezusa we wnęce w ścianie kościoła oraz figurę Matki Boskiej z Fatimy...
  • Klimontów. Odkrycia w zespole podominikańskim
  • Klimontów. Odkrycia w zespole podominikańskim
  • Klimontów. Odkrycia w zespole podominikańskim
  • Klimontów. Odkrycia w zespole podominikańskim
  • Klimontów. Odkrycia w zespole podominikańskim
  • Klimontów. Odkrycia w zespole podominikańskim
  • Klimontów. Odkrycia w zespole podominikańskim
Uwaga! Materiał został zamieszczony w naszym portalu już ponad rok temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Po I wojnie światowej budynek zamieniono na szkołą powszechną. A w refektarzu odbywały się próby teatru amatorskiego którym kierował Bruno Jasieński (Wiktor Zysman, 1901-38) ? poeta futurysta, urodzony i mieszkający wówczas w Klimontowie. Po II wojnie światowej w dawnym klasztorze mieściło się, do 2005 roku, Liceum Ogólnokształcące.

?Cudowna? ruska ikona

Aktualnie jest on w trakcie remontu, częściowo przy pomocy środków unijnych, o czym informuje tablica znajdująca się na zewnątrz. Kościół jest również zamknięty, nam przynajmniej nie udało się do niego wejść, ani dowiedzieć, czy jest to możliwe i kto ew. dysponuje kluczami. Obejrzeliśmy go i obfotografowaliśmy więc tylko z zewnątrz. Także duży fresk ze sceną modlącego się Jezusa we wnęce w ścianie kościoła oraz figurę Matki Boskiej z Fatimy z modlącymi się do niej pastuszkami w klasztornym ogrodzie. A był to w przeszłości jeden ze znanych ośrodków kultu maryjnego. Wierni i pielgrzymi przybywali tu do ?cudownego? obrazu Matki Bożej z Dzieciątkiem. Ruskiej ikony przywiezionej ?z wyprawy moskiewskiej?, o której w XVII w. pisał Piotr Pruszcz: Tam (w kościele św. Jacka w Klimontowie) jest obraz Matki Najświętszej,  nie wielki, w Moskwie malowany, a ztamtąd przez fundatora przeniesiony i bractwu Różańca św. za wielki i kosztowny klejnot darowany. Jest greckiej postaci, przez smagławą, wdzięczną rumianość na twarzy i wejrzenie bardzo miłe, wielce pobudzający do nabożeństwa. W kościele tym bywało wielu sławnych ludzi, m. in. na jego organach grywał Franciszek (Ferenc) Liszt (1811-86) goszcząc w pobliskich Górkach w pałacu u zaprzyjaźnionej rodziny Karskich.

Sensacyjne odkrycia

W jednej z klasztornych cel ostatnie lata życia spędził Ignacy Hilary Ledóchowski (1789-1870), generał epoki napoleońskiej i bohaterski obrońca twierdzy Modlin w Powstaniu Listopadowym. Na stronach internetowych klasztoru można też przeczytać, że podczas prac rewaloryzacyjnych w pomieszczeniach klasztornych natrafiono na ślady licznych malowideł na wysokim poziomie artystycznym. Przy czym w różnych miejscach, a niektóre polichromie pochodzą z lat 30. XVII wieku. Inne są późniejsze, najbogatsze w dawnej czytelni klasztornej biblioteki. A także w  celi przeora, na korytarzach i w pomieszczeniach w których zatrzymywali się goście klasztoru. Znalazłem również informację, że w kruchcie kościoła św. Jacka pod jego progiem odkryto grób fundatora świątyni ? Jana Zbigniewa Ossolińskiego. Jest więc bardzo prawdopodobne, że po zakończeniu rewaloryzacji oraz udostępnieniu kościoła i klasztoru zwiedzającym, w Klimontowie przybędzie jeszcze dodatkowa atrakcja turystyczna.

Czytaj dalej - strony: 1 2

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodano: 2 sierpnia 2016; Aktualizacja 4 sierpnia 2016;
Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij