Kalisz
Kościół pojezuicki, czyli garnizonowy
Dla wspierania myśli chrześcijańskiej i propagowania zgodnego z nią życia prymas, arcybiskup gnieźnieński Stanisław Karnkowski sprowadził do Kalisza w roku 1583 jezuitów.
Budowa budynków jezuickich rozpoczęła się w roku 1586. Najpierw wzniesiono kolegium. Obok pobudowano w latach 1592-97 kościół pod wezwaniem św. Wojciecha i św. Stanisława Biskupa.
Kościół jest świątynią trójnawową z emporami. Zaprojektował go jezuita, architekt Giovanni Maria Bernardoni z Cagno we Włoszech. Należy on do najwcześniejszych polskich kościołów barokowych. Po katedrze w Lublinie i kolegiacie Bożego Ciała w Jarosławiu jest to trzeci najstarszy kościół jezuicki w Polsce. Wzorcem dla niego był był macierzysty kościół zakonu jezuitów w Rzymie – Il Gesù – Najświętszego Imienia Jezus. Świątynia stanowiła wzór dla wielu barokowych kościołów jezuickich w Europie.
Kaliski kościół był mniejszy od rzymskiego a zamiast kaplic wykorzystano jedynie wnęki w ścianach naw bocznych, chociaż ołtarze nazywano kaplicami. Fasadę ozdobioną portalem wykonano w roku 1589. Nad portalem jest umieszczony kartusz herbowy prymasa Stanisława Karnkowskiego – Junosza.
We wnętrzu
Wewnątrz kościół posiada jasną i obszerną nawę oraz prezbiterium oświetlone dzięki oknom i lunetom. Kompozycja architektoniczna i światło miały na celu skierowanie uwagi wiernych ku ołtarzowi głównemu. W nawach bocznych, gdzie umieszczono wnęki z ołtarzami panował półmrok co sprzyjało modlitwie. Takie oświetlenie było charakterystyczne dla baroku. W kościołach jezuickich ważne miejsce zajmowała muzyka liturgiczna, pozaliturgiczna i pieśniowa. Dzięki świetnej akustyce w kościele pojezuickim często organizowane są koncerty symfoniczne, recitale organowe oraz występy chórów.
Początkowo wnętrze kościoła było surowe. Ściany były tylko bielone z namalowanymi krzyżami konsekracyjnymi i ozdobione obrazami. Posadzka była wykonana w nawie głównej z drobnych ceramicznych płytek a ołtarz główny i dwa w nawach bocznych początkowo były drewniane. Do najstarszego wyposażenia zaliczana jest też zdobiona ambona fundacji prymasa Stanisława Karnkowskiego z roku 1599.
W latach 1715-18 powstał w prezbiterium nowy ołtarz z figurami patronów kościoła św. Wojciechem i św. Stanisławem oraz figurami św. Ignacego Loyoli i św. Franciszka Ksawerego. W ołtarzu umieszczono obraz przedstawiający św. Michała. Ołtarz ten, choć bez figur św. Ignacego Loyoli i św. Franciszka a z obrazem Augusta Bartelmanna „Wniebowstąpienie” z 1887 r. przetrwał do dziś.
W kryptach
W latach 70. XX wieku odkryto cztery krypty w nawie południowo-zachodniej. W czasie prac archeologicznych w latach 2018-19 odkryto kolejnych trzynaście krypt. Jedną z nich udostępniono do zwiedzania. Krypta była pusta, ale przy wejściu leży czarna trumna z tamtej epoki. Krypty powstały pewnie trakcie budowy kościoła, kolejne być może później.
Zwiedzając dziś kościół garnizonowy to możesz zapoznać się
na szklanych tabliczkach z opisem tych kaplic : pod jakim
wezwaniem była tu kaplica , o historii kaplicy ,
o ich wystroju , wyposażeniu oraz znaczeniu symboli .
Na jednej z nich podano plan kościoła na poszczególnych
kondygnacjach z roku 1780 .
Kościół garnizonowy jest ciekawie położony .
60 metrów jest do bazyliki z cudownym obrazem św. Józefa .
Idąc dalej masz klasztor pobernardyński z kościołem w którym
dziś są jezuici . Gdy przejdziesz koło ratusza to skręć
z ulicy Zamkowej w Kanonicką gdzie jest Katedra . A stamtąd
idąc koło ratusza udasz się w kierunku klasztoru o.o. franciszkanów
z ciekawym kościołem , pewnie najstarszym w Kaliszu .
To tam w trakcie remontu odkryto malowidło św. Krzysztofa obok
ołtarza głównego o wysokości 16 metrów .
Kościół garnizonowy można zwiedzać w określonym czasie
a nawet spotkać się z archeologiem , astronomem lub księdzem
i poznać historię tego kościoła .
We wrześniu roku 2023 wisiało ogłoszenie informujące o tym .