Część z łuckich świątyń nie istnieje, lub zachowały się z nich tylko fragmenty. Na miejscu jednych wznoszono kolejne, a dzieje niemal każdej z nich, to barwna, ciekawa historia.
Na szczególną uwagę zasługuje obraz Świętej Rodziny w kolegiacie, do którego przybywają pielgrzymki. Wierni otaczali obraz coraz większym kultem, aż w roku 1770 prymas Polski uznał go za cudowny...
Szybko rozeszło się po okolicy, że figura ze Świętej Lipki pomaga cierpiącym i uzdrawia chorych. W roku 1320 wybudowano pierwszą kaplicę. Opiekowali się nią Krzyżacy z Kętrzyna. Do świętego drzewa pielgrzymowali wierni z Prus, Warmii, Mazowsza.
Kościół p.w. św. Franciszka Ksawerego jest zabytkiem naprawdę wysokiej klasy, nie mówię już o jego wartości historycznej. Z kościołem tym związane są także moje osobiste wspomnienia...
Od innych, starszych i gotycko-surowych świątyń w mieście, ta wyróżnia się zdobną fasadą zamkniętą dwiema wieżami z cebulastymi hełmami oraz jasnym kolorowym wnętrzem. Jest ona symbolem przewagi katolików w tym mieście.
Najcenniejszym skarbem kolegiaty jest obraz Matki Bożej Śnieżnej w ołtarzu głównym. Jej prototypem jest cudowny wizerunek z Bazyliki Matki Bożej Większej w Rzymie (Santa Maria Maggiore).
Najcenniejszym zabytkiem Sambora jest jednak katolicki kościół farny p.w. Matki Boskiej i Ścięcia św. Jana Chrzciciela. Budowano go z cegieł na kamiennym cokole, jako trzynawową bazylikę, ponad wiek, od XV do połowy XVI w. Przebudowano zaś po pożarze w 1637 roku.
Jest to jedyna tego rodzaju nekropolia historycznego rodu w Europie wschodniej porównywana z wiedeńską Habsburgów i królów hiszpańskich w Escorialu. I jako taka wpisana została na Listę Dziedzictwa UNESCO.
W 1924 roku przybyli tu jezuici. Nabyli domek przy ul. Kaszubskiej i dobudowali do niego drewnianą kaplicę w kształcie werandy. Zaczęła ona funkcjonować jako kaplica p.w. św. Andrzeja Boboli. Zaspokajało to potrzeby nielicznych letników.
Z kościołem św. Barbary związane jest też podanie mówiące, że został on wykonany przez murarzy krakowskich, jako wotum, a do wzniesienia jego użyto cegły pozostałej z budowy kościoła Mariackiego.