Bytów
Krzyżacki zamek na Kaszubach
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Hotel, muzeum i turnieje rycerskie
Kolejną odbudowę podjęły dopiero w roku 1974 władze polskie. Do roku 1980 odbudowano dwa skrzydła, pomieszczenia w których otrzymały wspomniane już biblioteka i hotel z restauracją. Zaś w 1991 roku skrzydło północne na potrzeby muzeum. Dodam, że co roku w lipcu na zamkowym dziedzińcu odbywają się rycerskie Wielkie Turnieje Gryfa Pomorskiego. Dziedziniec jest bowiem niemal pusty. Zburzone przez Szwedów budynki nie zostały odbudowane. Stoi tylko drewniany pręgierz, estrada, a pod ścianą hotelu sezonowy kram. Na zamkowy dziedziniec i w ogóle do zamku prowadzi tylko jedna brama przez budynek stanowiący wschodnie skrzydło. Wchodzi się przez nią także do hotelu i hotelowej restauracji. Znajduje się ona na parterze w zabytkowych pomieszczeniach. Jest stylowo urządzona i oferuje smaczną kuchnię. W salach jadalnych w oko rzucają się duże drewniane rzeźby rycerzy i inne dekoracje nawiązujące do średniowiecznych dziejów zamku. Na parapetach okiennych wystawione są współczesne, sympatycznie wyglądające oraz przeznaczone na sprzedaż rzeźby kotów i ptaków ? połączenie kamieni polnych z metalem.
Warto wiedzieć
Ważną turystyczną atrakcją Bytowa, chociaż położoną trochę na uboczu, z dala od centrum miasta, jest most kolejowy nad płynącą w niewielkim jarze rzeką Borują, po którym nigdy nie przejechał i nie przejedzie żaden pociąg. Przypomina to pewną stację w Małopolsce, którą wybudowano aby wymusić na ówczesnych władzach austriackich, bez powodzenia, przeprowadzenie przez miasto linii kolejowej. W Bytowie odbyło się to trochę inaczej, chociaż losy tej inwestycji są tajemnicze i chyba nigdy już nie zostaną wyjaśnione. Przez ten piękny i solidnie zbudowany w 1884 roku most miała przebiegać linia kolejowa łącząca Bytów z Korzybiem. Już po jego wybudowaniu, z niewiadomych powodów przesunięto o kilkadziesiąt metrów przebieg tej linii. Być może ktoś bardzo ważny mieszkał w pobliżu i nie chciał mieć hałasu i dymu przed oknami? To tylko jedna z hipotez. Faktem natomiast jest, że w rezultacie tej decyzji most ten stał się on tylko turystyczną ciekawostką.






Zamek to zamek, ale gdzie jest ta stacja w Małopolsce? Bardzo chciałbym wiedzieć.