Pezinok
Małokarpacki Szlak Winny

A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Słowackie wina nasi przodkowie pijali już od dawna. Popularne w Polsce ?węgrzyny?, czyli wina węgierskie, pochodziły bowiem bardzo często z winnic słowackich, które przez dziesięć wieków wchodziły w skład Królestwa Węgier.
Ján Bošnovič, dyrektor Słowackiego Centrum Turystyki w Warszawie twierdzi nawet, że znane powiedzenie Polak ? Węgier dwa bratanki i do szabli i do szklanki dotyczy nie Węgrów, ale Słowaków. Bo to z nimi, jako z najbliższymi sąsiadami w królestwie węgierskim, Polacy mieli przede wszystkim kontakty. Zwłaszcza, że ułatwiał je brak bariery językowej. A niech ktoś spróbuje dogadać się z etnicznym Węgrem nie znającym żadnego języka obcego? Zapewne ma sporo racji, mnie to przekonuje…
Nie ma akcyzy od wina!
Od czasu usamodzielnienia się Słowacji oraz dokonanych w niej przemian społeczno ? gospodarczych, a zwłaszcza momentu wstąpienia tego kraju do Unii Europejskiej, winiarstwo słowackie rozwija się niezwykle dynamicznie. Odgrywa coraz bardziej znaczącą rolę w gospodarce kraju. Źródła tego procesu są dwa, oba bardzo ważne. Pierwszy, to dofinansowywanie do 70 proc. ze środków unijnych zakupu ziemi pod winnice oraz tworzenia nowych zakładów winiarskich. Drugie natomiast, to nieistnienie na Słowacji akcyzy na wino. Dlatego wina słowackie na miejscu są znacznie tańsze, niż kupowane u nas w sklepach.
Dwadzieścia wieków tradycji
Wina na ziemiach słowackich produkuje się już od dwu tysięcy lat. W 2010 roku, a każdy następny przynosi kolejne setki hektarów, winnice zajmowały 22 tys. ha. Wytworzono około 400 tys. hektolitrów wina, odpowiednik 2/3 krajowego spożycia tego trunku. Słowackie wina zdobywają prestiżowe medale i nagrody na międzynarodowych i światowych targach oraz wystawach winiarskich i cieszą się w kraju coraz większą popularnością. Istnieje tu sześć regionów winiarskich: Małokarpacki, Południowosłowacki, Środkowosłowacki, Nitrzański, Wschodniosłowacki i Tokajski. Największym obszarowo jest region Małokarpacki. Rozciąga się on od Bratysławy, na południowy wschód do Trnavy oraz trochę bardziej na północ do Hornych Orešan i Smolenic. Obejmuje kilkadziesiąt miejscowości, w tym większość mało znanych wiosek i kilka miast i miasteczek, z których największym jest 22-tysięczny Pezinok.
Na winnym szlaku
Tutejsi winiarze współpracują ze sobą w Stowarzyszeniu Małokarpacki Szlak Winny liczącym ponad 360 członków indywidualnych i grupowych. Przed 20 laty lokalnych producentów wina, którzy jego jakością byli w stanie konkurować na zagranicznych konkursach, można było policzyć na palcach jednej ręki. Obecnie ich lista jest długa. Stowarzyszenie organizuje co roku kilka wielkich imprez, z których najważniejszy jest Dzień Otwartych Piwnic. W 2103 roku było ich 142. Wystarczyło wykupić karnet, do którego dołączona była torebka na szyję, a w niej szklany kielich degustacyjny z pamiątkowym napisem, aby móc w każdej z tych piwniczek degustować wino. Atmosfera tych piwnic jest niepowtarzalna i warto przeżyć ją osobiście.
Najbliższa edycja Dni Otwartych Piwnic na św. Urbana na Małokarpackim Szlaku Winnym odbędzie się w dniach 23 – 24 maja 2014 . Winne piwnice otwarte będą w piątek w godzinach 14-21 oraz w sobotę w godz. 13-21. Otworzy się ponad 100 urokliwych winnych piwnic, w których będzie można delektować się smakiem szlachetnych, regionalnych win wyprodukowanych w regionie Małych Karpat. Bilety wstępu w cenie 40 ? (w tym talon o wartości 20 ? na zakup win) można rezerwować pod adresem http://www.mvc.sk