Potaczkowa
Nowym szlakiem na widokowy szczyt

A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Potaczkowa (746 m) jest niewielkim wzniesieniem w bocznym grzbiecie schodzącym z Gorców ku północy. Niewielkim, ale niezwykle malowniczym. Bo choć kępa drzew zasłania wycinek panoramy, to wchodząc na nią i schodząc mamy widoki na wszystkie strony świata.
Grzbiet wznosi się nad miejscowościami Raba Niżna, Niedźwiedź i Podobin. Zabudowania tej ostatniej dochodzą dość wysoko pod szczyt i dość wysoko podciągnięto asfaltowa drogę. Można nią podjechać, a stąd już na szczyt dwa kroki.
Z Rabki do Mszany, albo odwrotnie
Pieszo jednak najlepiej tu wejść czarnym szlakiem turystycznym, prowadzącym z Rabki-Zdroju do Mszany Dolnej. Potaczkowa jest jednym z ciekawszych punktów na tej widokowej trasie. Szlak jest wytyczony niedawno, otwarto go ledwie jesienią ubiegłego roku. Ma 16 kilometrów, wycieczke można zplanować na cały dzień. Nosi imię Elfrydy Trybowskiej (działaczka turystyczna, autorka przewodników o Rabce i okolicach) i Juliana Tolińskiego (pedagog, harcerz, turysta, współautor pierwszego przewodnika po Mszanie Dolnej i okolicach). Szlak prowadzi łagodnie przez grzbiet i na prawie całej długości jest widokowy. Na północy wznosi się Beskid Wyspowy, na południu Tatry i bliżej Gorce a na zachodzie Beskid Żywiecki z ośnieżoną jeszcze w maju Babią Górą. Przyznaję, nie przeszłam tego szlaku, niestety, pokonałam go goprowską terenówką. Może następnym razem?
Potaczkowa, czyli Kotelnica
Dzierżawcza nazwa góry wywodzi się od rodu Potaczków z Podobina, którzy byli w posiadaniu znacznych obszarów w Gorcach w połowie XVIII w. Wymiennie, choć rzadko przez turystów, stosowana bywa dla wzgórza powszechna w Beskidach nazwa Kotelnica, która może oznaczać obniżenie w terenie (kocioł, kotlina), ale też miejsce zimowania i kocenia się owiec. Być może więc ta drug nazwa jest pamiątką po czasach, gdy niewysoką górę pokrywały pola, łąki i pastwiska, na których pasły się owce. Teraz gospodarkę rolną zarzucono, grunty przeradzają się w ugory, stopniowo odradza się las. Ale zarośnie grzbiet jeszcze nieprędko.
Krzyż jak na Giewoncie
W 2000 roku na szczycie Potaczkowej ustawiono ogromny 25-metrowy krzyż millenijny, wzorowany na tym najbardziej znanym. Nie cieszą mnie kolejne krzyże na kolejnych górach. Obok wiata (z krzyżem, może kaplica?), ławy i stoły dla turystów i tablica informacyjna z mapą najbliższej okolicy.
Warto wiedzieć
* Strome, północno-wschodnie stoki Potaczkowej wykorzystują paralotniarze.
Jeżdżenie terenówką po górach nie bardzo mi się podoba. Nawet jeśli to goprowska terenówka. Gór mamy mało, trzeba je zostawić dla tych, którzy wędrują po nich w ciszy.
Z zasady – jestem przeciw jeżdżeniu samochodem po szlakach turystycznych… Ale było to całkiem przyjemne.
Ale dlaczego? Chętnie bym pojeździła taką terenówką.