Bischofshofen
Ostatkowa parada pod Alpami
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Wczesnopoobiednią porą wyszliśmy z restauracji na ulice miasteczka. Rano było cicho i spokojnie, teraz zadziwił nas gwar. Ruszyliśmy w stronę, z której dobiegał. Zbierał się właśnie tłum przebierańców.
Stroje nie były ani ludowe, ani tradycyjne, ani w ogóle nie miały żadnego wyraźnego charakteru. Co komu w duszy zagrało. Coś jakby skrzyżowanie Halloween z balem przebierańców. Mnóstwo dzieci i młodzieży, bo jest już po lekcjach. Ale nie tylko, są i dorośli. To ostatni dzień karnawału, wtorek, ostatki. Ruszyła kawalkada przebierańców.
Ponadlokalna tradycja
Paradę prowadziła miejscowa orkiestra dęta, także w przebraniach. Uczestnicy marszu mieli na twarzach ?przerażające? maski. Były wiedźmy i czarownice z miotłami. Niektórzy hałasowali dzwonkami i kołatkami. A wszystko po to, by przegonić zimę i złe duchy, które mogłyby zagrozić budzącej się przyrodzie. Jednocześnie jazgot zbudzić ma te dobre duchy, które przyprowadzą wiosnę. Takie parady na zakończenie karnawału popularne są w południowych Niemczech, Austrii, Szwajcarii. My, ku naszemu zaskoczeniu, trafiliśmy na imprezę zupełnym przypadkiem, w austriackim kurorcie narciarskim Bischofshofen. Miłośnikom skoków narciarskich miasteczko znane jest najbardziej z rozgrywanego tu ostatniego konkursu w Turnieju Czterech Skoczni. Ale o samej skoczni napisałem już osobno.
Dawna i nowa historia
Miasteczko szczyci się tym, że pierwsi mieszkańcy pojawili się już w neolicie, gdy lokalne plemiona celtyckie wydobywały miedź i sól z pobliskich wzgórz. Później doliny alpejskie zostały włączone do Imperium Rzymskiego, a nad rzeką Salzach (w jej dolinie leży Bischofshofen) prowadziła bita droga. W wieku VIII dolinę zasiedliły bawarskie plemiona, a z nadania biskupa Salzburga założono tu pierwszy klasztor. Pisane wzmianki o miejscowości Hoven pojawiły się w 1151 r. W XIV w. Bischofshofen ? zgodnie z nazwą ? stało się centrum administracyjnym i rezydencją biskupów. Potem już było tylko gorzej: oziębienie klimatu, wojny chłopskie i gwałtowna kontrreformacja spowodowały masową emigrację. Wyruszyło w świat 70 proc. mieszkańców doliny. Wielu protestantów znalazło nowy dom w Prusach Wschodnich.
Warto wiedzieć
Bischofshofen pojawiło się ponownie jako węzeł kolejowy na linii z Salzburga do Tyrolu budowanej pod koniec XIX w. Około 1900 r. było już osada o zwartej zabudowie, ale prawa miejskie otrzymało w 2000 r. Dziś liczy około 10 tys. mieszkańców.
Poczytaj więcej o okolicy:
Zajrzyj na te strony:
- o skoczni w Bischofshofen w naszym portalu
Dodaj komentarz