Mandalaj
Pagody i stupy na świętym wzgórzu

A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Do posągu tego bezpośredniego dojścia nie mają kobiety, o czym informują tablice w językach birmańskim i angielskim. Miejsce dla nich oddzielone jest balustradą w poprzek nawy głównej. Ja, wraz z miejscowymi mężczyznami podchodzę do niego blisko, dotykam pokrytej szczerozłotymi płatkami powierzchni. Krążę po korytarzach pagody, oglądam ogromny srebrny puchar w gablocie zasypany banknotami. W innym miejscu kilkumetrowej średnicy gongowi przyglądają się bardzo młodzi mnisi. Gdy jeden z nich dostrzega, że robię zdjęcia, przybiera pozę tancerza. W jednym z pawilonów tego zespołu architektonicznego wystawione są stare, brązowe rzeźby słoni, smoków i ludzi. Birmańczycy, zwłaszcza kobiety i dzieci, dotykają ich na szczęście. Miejsca najczęściej dotykane lśnią jak wypolerowane. W innym pawilonie stoją kilkumetrowej wysokości pozłacane posągi mężczyzn w zabytkowych szatach i tradycyjnych królewskich szpiczastych nakryciach głowy. Podobnie jak i w pozostałych ważnych miejscach kultu, i tu w przejściach do wnętrza świątyni są sklepy z pamiątkami i artykułami przydatnymi pielgrzymom.
Pagody w innych częściach miasta
Wartych zobaczenia pagód i innych budowli sakralnych jest w Mandalaj, o ile tylko wystarczy na to czasu, więcej. Przykładowo wymienię jeszcze pagodę Sanda Muni stojącą też u podnóża Wzgórza Mandalaj. A także pagody znajdujące się w zachodniej części miasta, między linią kolejową i rzeką Irawadi. Einadawya na rogu 89 ulicy i 27 ale ufundowaną w 1847 roku przez króla Paganu Mina, w której przechowywana jest m.in. statuetka Buddy wykonana z chalcedonu. Setkyathiha szczycącą się brązowym posągiem Buddy ofiarowanym przez króla Bagyidawa w 1823 roku. I najstarszą w mieście, z 1167 roku, Shwekyimyint. Dodać do tego trzeba jeszcze stojący w tej samej części miasta, chociaż bardziej na zachód, przy 35 alei, klasztor Shwe In Bin Kyaung w którym są piękne drewniane rzeźby z XII wieku. Natomiast we wschodniej części Mandalaj, ponad5 kmod fortu, pagodę Yankin Paya.
Warto wiedzieć
W mieście tym są nie tylko świątynie buddyjskie. Około 200?300 metrów na zachód od dworca kolejowego, na rogu 33 ulicy i 82 alei stoi kościół baptystów Hudson Baptist Chuch. Jej nazwa pochodzi od nazwiska amerykańskiego misjonarza. Zaś przy sąsiedniej ulicy, kościół św. Józefa. W wolnym czasie warto też zajrzeć do Mandalajskiego Muzeum Kultury z ciekawymi zbiorami z historii Birmy. A także na słynne w całej środkowej części kraju targowisko Zegyo w zachodniej części śródmieścia. Ma ono już ponad 100-letnia tradycję. Powstało bowiem w 1903 roku wokół Diamentowego Zegara ustawionego wcześniej dla upamiętnienia jubileuszu 60-lecia panowania brytyjskiej królowej Wiktorii. W latach 90-tych XX w. targowisko to przeniesiono do betonowej hali. Przyjeżdżają na nie ze swoimi towarami przedstawiciele mniejszości narodowych: Czinów, Kaczinów i Szanów w strojach ludowych.
Dodaj komentarz