Po przejściu kilku korytarzy oraz ogrodu otaczającego tę świątynię wyszedłem przez jedną z bram na jej tyły i zobaczyłem… kolejne dziesiątki stojących bliżej i dalej, małych i dużych pagód oraz stup innych zespołów architektonicznych.
Sławne Wzgórze Mandalaj oraz znajdujące się u jego podnóża, na zboczach i szczycie pagody z ołtarzami w nich oraz setkami posążków i dekoracji, stupy czy posągi należą do najważniejszych punktów zwiedzania nie tylko tego miasta, ale w ogóle Birmy.
W języku mon znaczy to Święty Włos. Zawiera bowiem w sobie relikwię Buddy – jego włos. Według legendy początek dali jej mnisi-misjonarze, którzy około 230 r. p.n.e. przybyli tu z Indii z włosem Buddy.
Mingun leży na prawym brzegu rzeki, płynie się do niego łodziami. Sławny dzwon przyciąga mnóstwo turystów. Każdy może w niego uderzyć drewnianą pałką aby usłyszeć jego dźwięk. Ale nie tylko on zasługuje tu na uwagę...
Drewniany most dla pieszych U Bein wiedzie przez jezioro Taungthman. Zbudowano go ponad 200 lat temu na wbitych w dno palach z drewna tekowego. To droga komunikacyjna dla okolicznej ludności, ale i jedna z atrakcji turystycznych Birmy.
Miasto zbudowane jako stolica Birmy w 1782 roku, opuszczone zostało 77 lat później. Król przeniósł, po zapoznaniu się z horoskopami nadwornych wróżbitów, na nowe miejsce nie tylko stolicę, ale również znaczną część drewnianego zespołu pałacowego.