Lizbona
Pałac i muzeum królewskich skarbów
Choć na co dzień stronię od drogocennych przedmiotów i stawiam przede wszystkim na ich funkcjonalność, to podczas podróży wyszukuję miejsca, w których od przepychu może zakręcić się w głowie. Nie inaczej było w Lizbonie. Moją potrzebę idealnie spełniły dwie sąsiednie atrakcje – Pałac Narodowy Ajuda i Muzeum Skarbu Królewskiego.
Żeby je zobaczyć, musiałam zrobić dwa podejścia. Za pierwszym na miejscu okazało się, że jest nagła awaria prądu i zwiedzanie będzie możliwe dopiero za dwie godziny. Każdy turysta z napiętym planem wie, jak małe opóźnienia mogą finalnie wpłynąć na realizację własnoręcznie przygotowanego programu wycieczki. Postanowiłam jednak zaryzykować i wróciłam po wyznaczonym czasie. Tym razem bez problemu udało się wejść do środka. I było zdecydowanie warto!
Pałac Ajuda
Pałac Ajuda wybudowano na miejscu tymczasowego drewnianego budynku wzniesionego dla rodziny królewskiej po wielkim trzęsieniu ziemi w 1755 roku. Prace budowlane i remontowe rozpoczęto jeszcze w XVIII wieku. Niestety, ze względu na inwazję wojsk francuskich, nie przebiegały one zgodnie z planem. Obiekt w stylu neoklasycystycznym ukończono dopiero w XIX wieku. Dziś jego komnaty mogą podziwiać turyści.
Do położonego na wzgórzu Pałacu Ajuda można dojechać m.in. autobusem miejskim odjeżdżającym spod Klasztoru Hieronimitów. Po kilkunastominutowej przejażdżce wyłania się wyczekiwana bryła w biało-kremowym kolorze. Ale to nie fasada jest tu najważniejsza, lecz przepiękne wnętrza.
Prywatne komnaty dawnego monarchy wywołują duże wrażenie. Bogato zdobionych pokoi jest do zwiedzania naprawdę całkiem sporo. Pokój muzyczny, pokój niebieski, pokój marmurowy, sypialnia królowej, sypialnia króla, jadalnia, pokój chiński, pokój dam korpusu dyplomatycznego to przykładowe z nich. Mnie najbardziej podobały się dwa pełne przepychu pomieszczenia z kryształowymi żyrandolami, czyli sala tronowa i duża jadalnia. Warto podkreślić, że niemal w każdym zakamarku pałacu można dostrzec pokaźne kolekcje mebli, ceramiki czy portretów.
Na zwiedzanie Pałacu Ajuda trzeba przeznaczyć minimum 60 minut. Bilet normalny kosztuje 8 euro. Z Lisboa Card wstęp jest bezpłatny. Moim zdaniem ta atrakcja jest wciąż niedoceniana przez turystów. Może dlatego że leży kilka kilometrów od centrum. Warto jednak wygospodarować trochę czasu i tu przyjechać, np. przy okazji pobytu w pobliskiej dzielnicy Belém z Klasztorem Hieronimitów, Pomnikiem Odkrywców i Torre de Belém.
Muzeum Skarbu Królewskiego w Lizbonie
Pożegnanie komnat Pałacu Ajuda to jednak nie koniec zwiedzania. W jednym z jego skrzydeł mieści się bowiem Muzeum Skarbu Królewskiego. Zgromadzono tam prawdziwe kosztowności. Nic zatem dziwnego, że przed wejściem czeka nas szczegółowa kontrola bezpieczeństwa.
Wśród drogocennych eksponatów można znaleźć m.in. biżuterię, insygnia władzy, naczynia liturgiczne, medale, ordery czy monety. Na uwagę zasługuje także sam wystrój wyjątkowej placówki. Czarne ściany i białe światło idealnie ze sobą współgrają i dodatkowo podkreślają piękno zgromadzonych w gablotach pamiątek.
Bilet normalny do muzeum kosztuje 10 euro, a ulgowy 7 euro. Jeśli posiadamy Lisboa Card, wstęp jest bezpłatny. Przy zwiedzaniu dużej liczby atrakcji warto rozważyć zakup lizbońskiej karty turystycznej oferującej darmowy wstęp lub spore zniżki do najpopularniejszych obiektów.
Dodaj komentarz