Schronisko na karkonoskim szczycie Szrenica jest dość duże, może pomieścić około 90 osób. Ma też stosunkowo wysoki standard i nie jest tanie, ale położone bardzo pięknie, na odkrytym grzbiecie Karkonoszy, na wysokości 1362 m n.p.m.

Schronisko na Szrenicy to duży podmurowany budynek. Powstał w latach 1921-1922 po tym jak władze ówczesnej Czechosłowacji nie przedłużyły koncesji  Franzowi Endlerowi, właścicielowi pobliskiego schroniska Endlerbaude (obecnie Vosecká bouda). To był element szerszej polityki powstałego zaledwie po I wojnie światowej państwa. Endler przeniósł się na drugą stronę granicy i przy wsparciu rodaków, którzy w tym celu powołali nawet specjalne stowarzyszenie i zebrali fundusze, pobudował nowe schronisko. Otwarto je 19 grudnia 1922 roku. Do roku 1945 nosiło ono nazwę Reifträgerbaude (Reifträger to niemiecka nazwa Szrenicy). Do 1930 roku gospodarzył w nim założyciel, potem jego syn, Kurt.

Po II wojnie światowej w budynku dawnego schroniska stacjonowali żołnierze WOP. Choć zamknięte nie było, nie było też czynne tak, jak powinno funkcjonować schronisko. W 1951 zostało ono przekazane PTTK lecz powoli zaczęło podupadać, aż  1967 zamknięto je w oczekiwaniu na remont. Pięć lat później pożar zniszczył dach, co przyspieszyło początek prac remontowych, ale nie ich koniec. Trwały one lat bez mała 20, do 1991 r. W 1992 roku kupiła je rodzina Kłopotowskich i w ich rękach, jako schronisko prywatne, pozostaje ono do dziś.

Warto wiedzieć

Ze Szklarskiej Poręby kursuje wyciąg krzesełkowy na Szrenicę, prawie pod samo schronisko.

Przeczytaj także...

Kwidzyn. Katedra, zamek i gdanisko w jednym

Autor: Cezary Rudziński

Gdanisko jest jednym z dwu unikatowych rozwiązań w tym kompleksie. Drugim jest takie zespolenie zamku i katedry, że najdłuższy bok kompleksu stanowi jednolitą, ceglaną całość, idealnie łączącą obie budowle.

Tembi. Wilcze gardło świętej Paraskewy

Autorka: Barbara Górecka

W dolinie Tembi należy zatrzymać się na parkingu Agia Paraskevi. Stąd kamiennymi schodkami schodzimy do dna doliny. Przez wąski most wiszący przechodzimy pod przepiękny kościół wykuty w skale.

Wilno. We wnętrzach i w podziemiach katedry

Autor: Cezary Rudziński

Większości zwiedzających to miejsce Polaków trudno zrozumieć, że „Barbora Radvilaitė Žygimantenė” to Barbara Radziwiłłówna, a ściślej, bo tak pisze się po litewsku nazwiska i imiona kobiet, „Barbara Radziwiłłówna Zygmuntowa”...

Poczytaj więcej o okolicy:

Szrenica. Nowa kolej na Świąteczny Kamień

Horní Lánov. Na zimowym psim biwaku

Karpacz. Rodzinne narciarstwo w ośrodku Biały Jar

Szpindlerowy Młyn. Nowe wyciągi i plany na przyszłość