Kroměříž
Stare miasto i biskupie ogrody
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Jedno z najładniejszych miast morawskich ? Kromierzyż (Kroměříž) ? ma metrykę z początku XII w. Było wtedy osadą handlową z mostem na rzece Morawie, z mytem oraz karczmami.
Jego historia jest ciekawa, chociaż burzliwa i dramatyczna. Miasto niemal całkowicie zostało zniszczone podczas wojny trzydziestoletniej. Od 1777 r. było siedzibą arcybiskupów, w 1848 roku tu obradował Sejm Słowiański, zaś od drugiej połowy XIX wieku, w rezultacie dynamicznego rozwoju kultury i powstawania placówek naukowych, z których obfitości słynie do dziś, nazywane było ?Hanackimi Atenami? ? Hana to ta część Moraw Środkowych. W mieście jest wiele cennych, dobrze zachowanych i utrzymanych zabytków, dzięki którym już ponad pół wieku stare centrum stanowi Spuściznę Narodową, a kromierzyżski zamek arcybiskupów oraz wspaniałe ogrody wpisane zostały w 1998 roku na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
W tym niewielkim, nieco ponad 30-tysięcznym mieście, jest rzeczywiście sporo ciekawego do zobaczenia. Byłem tu co prawda krótko, ale dwa razy. Najpierw nocując, co pozwoliło na obejrzenie zabytków w nocnym oświetleniu, następnie w dzień. Mocnym akcentem Starego Miasta jest, pierwotnie gotycko-renesansowy zamek arcybiskupów, przebudowany w stylu baroku przez architekta G.P. Tencalla, z 84 metrowej wysokości barokową wieżą stanowiącą dominantę Kromierzyża. W zamkowych wnętrzach ze stylowymi salami kręcono filmy historyczne, m.in. Amadeusza. Jest też ciekawa galeria obrazów ? są w niej m.in. prace Cranacha Starszego, Tycjana, van Dycka, Veronesa, nie mówiąc już o cennym archiwum muzycznym, zabytkowej bibliotece czy bogatych zbiorach numizmatycznych.
Zamek otacza wspaniały, również na Liście UNESCO, 64-hektarowy i jeden z największych zabytkowych w Czechach Ogród Zamkowy z licznymi budowlami z połowy XIX w. Zaś kolejny z tej samej Listy ? Ogród Kwiatowy, unikalny przykład włoskiego ogrodu renesansowego na terenie Czech, m.in. z 224 m długości kolumnadą z 44 posagami z mitologii greckiej, zabytkowym ośmiobocznym pawilonem, labiryntami wytworzonymi z krzewów i innymi ciekawostkami mogłem zwiedzić dopiero po zmroku.
Warto będzie więc przyjechać do Kromierzyża przy innej okazji. I ponownie zobaczyć piękne zabytkowe domy, kolumnę morową, z 1680 r., Marii Panny oraz ratusz w Wielkim Rynku, Bramę Młyńską, gotycki kościół św. Maurycego, późnobarokowy św. Jana Chrzciciela i parę innych obiektów. A także te, na które tym razem nie wystarczyło czasu.
Dodaj komentarz