Kraków
Święconki 2013 na Rynku Głównym

Co roku od dziewiętnastu lat trwa święcenie pokarmów na Rynku Głównym w Krakowie, przed bazyliką Mariacką. Stoły mają kształt „jaja”. Po drugiej stronie Rynku, pod Ratuszem stoją inne stoły. Tam przygotowany jest poczęstunek dla ubogich.
fot: Barbara Górecka
Kraków. Święconki 2013 na Rynku Głównym
Przed kościołem przygotowuje się wielkie stoły na których stawia się koszyki. Wierni czekają na modlitwę kapłana i poświęcenie przyniesionych pokarmów, wodą świeconą.
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Chrzan i sól chronią od zepsucia

„Święcone” to nie tylko pokarmy. Zalicza się tu też śniadanie świąteczne spożywane w Wielką Niedzielę po rezurekcji. Zaczyna się ono od dzielenia się święconym jajkiem. Tradycja ta kultywowana jest do dzisiaj niemal w całej Polsce. Wyjątkiem są niektóre wsie pomorskie i część Górnego Śląska. W Ziemi Sądeckiej i na Pogórzu Rzeszowskim przed śniadaniem zjadano po lasce chrzanu. Był to symbol umartwiania, któremu powinien poddać się każdy chrześcijanin, bo Jezus cierpiący na krzyżu pojony był octem i żółcią. Wierzono też, że chrzan ma właściwości lecznicze. Podobnie traktowana była sól.

Jak przygotowywano się do „święcenia”?

Gospodynie już od Wielkiego Postu malowały i wyklejały pisanki oraz kraszanki. Jest to niezbędny element Świąt Wielkanocnych. Jajko bowiem symbolizuje budzące się życie. Ważną rolę odgrywało w magii pasterskiej. Gdy pierwszy raz po zimie wyprowadzano zwierzęta na pastwisko, to pastuch wynosił też jajo święcone, które było przechowywane od ostatniej Wielkanocy. Wkładano je za obrazy lub układano na oknach. Wierzono, że się nie starzeją i mają leczniczą moc. Z kolei gospodynie dawały kurom skorupki z jaj święconych, żeby dobrze się niosły. Do dzisiaj wierni obrządku prawosławnego składają pisanki na grobach bliskich.

Wielki Tydzień i Triduum Paschalne

Wielka Sobota to ostatni dzień przed Wielkanocą, najważniejszym świętem chrześcijan. Poprzedza ją Wielki Tydzień, którego najważniejszą częścią jest Triduum Paschalne. To zespół obrzędów i nabożeństw odprawianych w Wielki Czwartek, Wielki PiątekWielką Sobotę. Dla wiernych to czas modlitwy, postów, skupienia, pokuty, nawrócenia. W tym też czasie kapłani odwiedzają obłożnie chorych. Wielki Tydzień rozpoczyna Niedziela Palmowa, a kończą nieszpory Wielkiej Niedzieli. Wielki Tydzień to zwyczaje związane z tradycjami ludowymi i regionalnymi. Poniedziałek i Wtorek to dni poświęcone pojednaniu. W tych dniach robiono wielkie porządki, ozdabiano domy. W Wielką Środę, w tradycji katolickiej, gasi się świece na ołtarzu i kościół staje się domem żałobnym. Dzwony w kościołach milkną w Wielki Czwartek. Zastępują je drewniane kołatki. W tym dniu biskupi obmywają nogi dwunastu biedakom na znak pokory i równości wobec Boga. W Rzymie papież Franciszek obmył nogi skazańcom z zakładu karnego. Wśród nich były po raz pierwszy dwie kobiety.

Największa żałoba przypada na Wielki Piątek. Na ołtarzach nie ma już kwiatów i świec, tabernakula są puste, a obrazy z wizerunkiem Chrystusa – zasłonięte. W kościołach jest Grób Chrystusa do którego podążają wierni. W wielu miastach organizowane są widowiska pasyjne. Przedstawiają najważniejsze wydarzenia: wjazd Jezusa do Jerozolimy, Ostatnią Wieczerzę, Ogrójec, zdradę Judasza, sąd, Drogę Krzyżową.

Czytaj dalej - strony: 1 2

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodano: 1 kwietnia 2013; Aktualizacja 1 marca 2020;

Komentarze: 3

    kasienka.te, 2 kwietnia 2013 @ 10:24

    Oglądałam migawki w telewizji, ładnie to wygladło, choć nie wiem, dlaczego nie dziło się to w kościele a na rynku. Ciekawa jestem czy w innych miastach też są takie publiczne, nie kościelne świeconki?

    barbara.g, 2 kwietnia 2013 @ 13:55

    Równocześnie co pół godziny odbywa się święcenie w Bazylice Mariackiej- to napisałam w tekście powyżej :)
    „Ta” była najbardziej kościelna, bo sam kardynał polewał…Takie święcenie przed Bazyliką Mariacką jest dla tych, którzy chcą również posłuchać życzeń prezydenta miasta. Kardynał też tylko raz może poświęcić czas na święcenie.

    blach, 2 kwietnia 2013 @ 15:23

    także uważam, że swiecenie to w kościele. Ale z drugiej strony całkiem to ładny, choć nowy zwyczaj. Do zaakceptowania, jeśli nie potraktuje sie go jako ekspansję koscioła tylko zachowanie, kultywowanie czy nawet odbudowywanie tradycji. jestem za.

Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij