Brzanka
Z Jodłówki do wieży i bacówki
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
To był bardzo przyjemny spacer. Były rozległe widoki z Tatrami na horyzoncie, zielone lasy, zachowane jeszcze tu i tam stare pogórzańskie domy i urokliwe kapliczki.
Brzanka (534 m n.p.m.) to niewybitne wzniesienie na Pogórzu Ciężkowickim, na południe od Tuchowa. To ona nadała nazwę Pasmu Brzanki, choć wyższy od niej jest znajdujący się w tym samym grzbiecie Liwocz (562 m). Ciągnie się ono ze wschodu na zachód między dolinami rzek Biała i Wisłoka. Naszym celem jest zalesiony grzbiet, ale przede wszystkim znajdująca się nieco poniżej szczytu wieża widokowa.
Im wyżej tym ładniej
Zaczynamy niebieskim szlakiem z centrum wsi Jodłówka Tuchowska. Najpierw wiejską drogą, potem polną przez odkryte jeszcze skłony pasma. Mijamy kilka starych chałup, oglądamy się za siebie na rozszerzające się coraz bardziej widoki. Wchodzimy wreszcie w las. Grzbiet Brzanki porastają najliczniej buki i jodły chronione w ramach Parku Krajobrazowego Pasma Brzanki.
Na grzbiecie, na rozstaju dróg łapiemy szlak żółty ciągnący się przez całą długość pasma. Nie szukamy zalesionej kulminacji, która ma być tu gdzieś tuż obok. Od razu wędrujemy w stronę wieży. Mijamy umieszczoną ładnie na wychodni skalnej tablicę upamiętniającą żołnierzy I. batalionu 16 pułku piechoty AK „Barbara”, prowadzącego w okolicy działania dywersyjne w ramach Akcji Burza w sierpniu 1944 roku.
Stajemy pod wieżą
Stalową konstrukcję o wysokości 20 m zbudowano w 2006 r. Jest tu spory parking, bo pod samą wieżę można podjechać samochodem od strony Jodłówki Tuchowskiej. Tę drogę zaplanowaliśmy sobie na powrót. Są toalety, stoły i ławki, miejsce na ognisko oraz tablice z mapami i informacjami krajoznawczymi o najbliższej okolicy.
Tatry i inne, bliższe szczyty
Z wieży rozciąga się naprawdę imponujący widok. Uwagę zwracają na ostatnim planie ogromne, ośnieżone jeszcze wtedy Tatry. Najbliżej nieznane mi z imienia wzniesienia pogórz Ciężkowickiego i Rożnowskiego, za nimi (od wschodu) Beskid Niski ze szczytami Jaworze, Chełm nad Grybowem, Maślana Góra, dalej Beskid Sądecki z Jaworzyną Krynicką i Radziejową, Gorce z Lubaniem, Gorcem i Turbaczem i Beskid Wyspowy z Mogielicą, Ćwilinem, Lubogoszczą, Śnieżnicą. Panoramę precyzyjnie wyrysowano i opisano na najwyższej kondygnacji wieży.
Posiad przy schronisku
Tuż obok bacówka zbudowana w 1981 r. przez PTTK, w ramach projektu stawiania tego typu małych schronisk w górach. Teraz to schronisko prywatne, można coś zjeść, można zanocować. My ograniczamy się do jakiegoś picia i wracamy… W sumie to ok. 8 km, 300 m do góry. Tyleż w dół. Spacer razem z wejściem na wieżę i posiadem przy bacówce zajął nam niespełna 3 godziny.
Dodaj komentarz