Sopot
Z Krupówek na Monciak
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Fotka z Giewontem w tle
W Zakopanem po Krupówkach i w Sopocie po Monciaku spacerują ludzie z całego świata. Krupówki, o długości 1100 m, nazwę wzięły od położonej w ich górnej części Polany Krupowej należącej niegdyś do rodziny Krupowskich lub Krupów. W połowie XIX wieku były wąską ścieżką łączącą zakopiańskie Nawsie przy ulicy Kościeliskiej z Kuźnicami, a ulicą stały się w latach 80. XIX wieku, wraz z pierwszymi domami. Skrzyżowanie Krupówek z ul. Kościuszki i Zaruskiego uważane jest za centralny punkt Zakopanego. Tutaj zazwyczaj umawiają się z przewodnikiem wszystkie wycieczki i turyści indywidualni. W sezonie wielki tłok jest również przy oczku wodnym z kładką, ulubionym miejscu pamiątkowych fotografii z Giewontem w tle.
W cieniu starego Granda
Oba kurorty miały swoich odkrywców: w Zakopanem był to doktor Tytus Chałubiński, w Sopocie lekarz napoleoński, Jan Jerzy Haffner. Ci „ojcowie chrzestni” i promotorzy dostrzegli walory zdrowotne miejscowości i przyciągnęli do nich rzesze kuracjuszy – turystów, w tym wielu sławnych ludzi, artystów, polityków. Dzisiejsza ulica Bohaterów Monte Cassino, mierząca 635 m, wcześniej nosiła niemiecką nazwę Seestraße (ulica Morska), w 1945 zmienioną na ul. Konstantego Rokossowskiego, która utrzymała się do 1956 r. Dziś Sopot rozwija się bardzo dynamicznie, a okolice mola i plaży tracą kameralny charakter. Obok starego Grand Hotelu (obecnie Sofitel) powstał nowy hotel – pięciogwiazdkowy Sheraton. Obecnie trwa budowa jego części konferencyjnej przewidzianej na 10 sal – z czego największa ma pomieścić 650 osób, obok powstanie część hotelowa SPA, sala balowa i winiarnia. Cały kompleks w stylu chińskiej budowli, wraz z centrum handlowo-wystawienniczym, nawiązuje do wizerunku przedwojennego. Te prace w nadmorskiej części kurortu zmienią widok Placu Zdrojowego, do jakiej przywykliśmy od lat.
?Zakopane 710 km?
Mimo, że na Monciaku nie brakuje zabytkowych budynków kryjących wiele tajemnic historii i opowieści z lat bogatej historii miasta, największą atrakcję stanowi Krzywy Domek. Dom nawiązuje do rysunków Jana Marcina Szancera oraz Pera Dahlherga – duńskiego rysownika od lat mieszkającego w Sopocie. Wybudowany został w 2003 r. przez firmę „Allcon”, według projektu p. Szotyńskich. We wnętrzu swoją siedzibę mają puby, restauracje, sklepy, a na trzecim piętrze mieści się Muzeum Współczesnego Pomorskiego Rękodzieła Marynistycznego. Zatrzymuje przechodniów swoim dziwnym kształtem, a zdjęcie przy nim należy do standardu. Z jednej strony perspektywę promenady zamyka wieża starej Latarni Morskiej przy Zakładzie Balneologicznym założonym przez Haffnera, z drugiej wieża neogotyckiego Kościoła garnizonowego im. Św. Jerzego. Przy plantach zamykających Monciak od góry widnieje drogowskaz ?Zakopane 710 km?. Mało to czy dużo? Teoretycznie pociągiem Kasprowy-Monciak można w nocy przejechać z jednego kurortu do drugiego, pospacerować głównym traktem, wchłonąć atmosferę i posmakować miejscowego folkloru, po czym wrócić znów nocą do punktu wyjścia. Zakopane i Sopot to od pięćdziesięciu lat miasta partnerskie i jak widać, łączy je wiele.







Dodaj komentarz