Na drodze między Szklarską Porębą a Świeradowem-Zdrój trzeba pokonać bardzo ostry zakręt. Szosa na długości 440 m zawraca tu o prawie 180 stopni. To Zakręt Śmierci.

Znajduje się on na zboczu Czarnej Góry, wzniesienia we wschodniej części Wysokiego Grzbietu, najdłuższego grzbietu Gór Izerskich.

Z widokiem na Karkonosze

Od strony Świeradowa przed zakrętem mamy niewielki oficjalny parking, od strony Szklarskiej też jest, ale dziki. Tu czy tam warto się zatrzymać, bo z zakrętu roztacza się piękna panorama Karkonoszy wraz z przyległościami. Widać stąd – niczym mapę ośrodka – trasy narciarskie na stokach Szrenicy i charakterystyczny punkt na karkonoskiej grani – schronisko pod Łabskim Szczytem. Oraz olbrzymią część Kotliny Jeleniogórskiej. Ale wszystko wskazuje na to, że widok w czasach gdy drogę budowano, był jeszcze rozleglejszy. Nie zakłócały go ani drzewa, ani inne zarośla. To pokazuje dawna fotografia. Teraz, by zobaczyć więcej, dobrze wejść na wybudowaną ponad Zakrętem w 2020 roku platformę widokową.

Zakręt Śmierci zawdzięczać ma nazwę licznym wypadkom samochodowym. Ale nie znalazłam o nich żadnych informacji poza tą, że w 1945 r. kilka radzieckich ciężarówek jadących kolumną i  przewożących żołnierzy spadło w przepaść.  Albo, że była to jedna ciężarówka i się przewróciła. Znalazłam też opinię, że tych wypadków nie było wcale tak wiele.

Część wielkiego projektu

Droga, na której znalazł się Zakręt Śmierci, nosi obecnie nr 358. Jest elementem wielkiego, nie zrealizowanego jednak w całości projektu drogowego Trzeciej Rzeszy, jakim była Droga Sudecka. Planowana szosa rozpoczynać się miała w Żytawie (Zittau) na Łużycach i przebiegać poprzez Świeradów Zdrój, Szklarską Porębę i dalej na wschód przez kolejne pasma aż do czeskiej Opawy (Opava). Oprócz odcinka między Świeradowem a Szklarską (26 km) zbudowano jeszcze odcinek w Górach Bystrzyckich i Orlickich, od Polskich Wrót do Międzylesia, nazywany Autostradą Sudecką (41 km). Droga miała usprawnić transport drogowy ale też służyć rozwijającej się w dwudziestoleciu międzywojennym coraz intensywniej turystyce. Miała mieć też zapewne znaczenie militarne.

Zakręt Śmierci, wtedy nazwany po prostu Wielkim Zakretem powstał w latach 1935-37. Jezdnię utrzymuje tu kamienny mur oporowy kilkumetrowej wysokości. U podstawy tego muru znajdują się trzy korytarze minerskie w kształcie litery T, które miały umożliwić szybkie wysadzenie zakrętu i przerwanie drogi. W pobliżu jest też bunkier z tamtych czasów, być może magazyn środków wybuchowych.

Warto wiedzieć

* Poniżej Zakrętu Śmierci przy szlaku na Zbójeckie Skały znajduje się sztolnia po dawnej kopalni pirytu z XVII w.
* W planach jest wyłączenie Zakrętu z ruchu i urządzenie tu widokowego deptaka. Trzeba by jednak wcześniej wybudować „obwodnicę”.

Przeczytaj także...

Jakuszyce. Koleją na narty, koleją na wycieczkę

Autor: Andrzej Węgrowicz

Pociąg zacznie się wspinać przez las, by – gdy miniemy Szklarską Porębę Górną – mozolnie drapać się serpentynami, ponad urwiskami, przez kamienne poniemieckie mostki i przepusty, aż do najwyżej położonej w Polsce stacji kolejowej – Szklarska Poręba-Jakuszyce.

Świeradów Zdrój. Gondolką na Stóg Izerski

Autorka: Małgorzata Raczkowska

Miejsce to ma jedną niewątpliwą zaletę: wybudowana w 2008 roku gondolowa kolejka na Stóg Izerski jest najnowocześniejsza w Polsce. Najważniejszą zaletą trasy jest to, że jest długa – ma 2,5 kilometra.

Stóg Izerski. Szlakiem ze Świeradowa Zdroju

Autor: Władysław Murzewski

Wszystkie szlaki turystyczne zaczynają się w Świeradowie spod domu zdrojowego. Moim celem całodziennej wycieczki było obejrzeć pobliską Czerniawę Zdrój i wspiąć się na Stóg Izerski.

Poczytaj więcej o okolicy:

Szrenica. Schronisko na karkonoskim szczycie

Karkonosze. W kwietniu, a jeszcze w zimie

Szklarska Poręba. Na szrenickiej narciarskiej arenie

Karpacz. Anomalia grawitacji przy Strażackiej