Rangun
Złota stupa Szwe Dagon
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Wśród tutejszych budowli są też małe planetaria do obserwacji ruchów Słońca, Księżyca oraz planet: Jupitera, Merkurego, Marsa, Saturna i Wenus. Ciekawostkę stanowi, wciśnięty między stupy i pagody w północno-zachodniej części kompleksu, zespół warsztatów tkackich. Pracują w nich kobiety posługując się tradycyjnymi urządzeniami. Jako jedne z najnowocześniejszych technicznie urządzeń, do motania przędzy wykorzystuje się ręczny napęd starych rowerów. Koniecznie trzeba zajrzeć do tutejszego muzeum w jednym z pawilonów i obejrzeć eksponowane w nim liczne dokumenty oraz zdjęcia i plakaty. Zarówno historyczne, przedstawiające ważne wydarzenia z przeszłości, jak i poszczególnych budowli oraz ich fragmentów z różnych okresów.
Tajemnice szczytu iglicy
Na jednym z plakatów widzę sfotografowaną z lotu ptaka niewielką, jak wydaje się z dołu, kulę na strzelistym szczycie iglicy Złotej Stupy. Oryginał można oglądać za niewielką opłatą przez specjalny teleskop. Lub tak jak zrobiłem to ja, sfotografować teleobiektywem. Dopiero w ten sposób widać jak przepięknie jest zdobiona złotymi smokami i chorągiewkami, a także setkami – jest ich podobno 1500 – małych złotych i srebrnych dzwonów. To właśnie ta kula pokryta jest największą ilością brylantów i kamieni szlachetnych, chociaż nie brak ich również na wielokrotnie większej, stanowiącej podstawę tej iglicy. Ją ozdobiono 1100 diamentami o łącznej wadze 278 karatów oraz 1383 innymi kamieniami szlachetnymi.
Pagoda Szwe Dagon jest tak wspaniała, że jej replikę nazwaną Uppatasanti Pagoda zbudowano w nowej, od 2005 roku, położonej w centrum kraju, stolicy Nay Pyi Taw. Oglądając ranguńskie sanktuarium oraz jego wspaniałe budowle i ich detale, w niektóre miejsca wracałem kilkakrotnie. Po to aby spojrzeć na nie i sfotografować pod innym kątem, w zmienionym oświetleniu, lub z odmiennej perspektywy.
Dodaj komentarz