Dubaj
Fort Al Fahdi, czyli zanim trysnęła ropa

A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Przewodniki zalecają, aby to miejsce w Dubaju zwiedzić w pierwszej kolejności. Jest bowiem najstarsze, a znajdujące się w nim muzeum prezentuje tutejsze pradzieje. Co oznacza także okres? sprzed tryśnięcia na pustyni ropy, czyli początek lat 60. XX wieku.
Uważam, a jestem tu już po raz drugi, wręcz odwrotnie. Najpierw warto chociażby przez dwa ? trzy dni poznawać główne ?naj, naj, naj?? tego już ponad 2,2 milionowego miasta. Najwyższy budynek świata Burj Khalifa i przynajmniej część z niezliczonych mniejszych, supernowoczesne metro, którego pociągi sterowane przez komputery jeżdżą bez maszynistów. Najszerszą, jaką znam, główną ulicę centrum ? Sheikh Zayed Road, z ośmioma pasami dla szybkiego ruchu w każdą stronę, rozdzielonymi szerokim pasem zieleni. Zwiedzić też warto przed zobaczeniem dawnych sklepików największe centrum handlowe na świecie, The Dubai Mall. A jak się zdąży, to także kilka innych, zwłaszcza Mall of the Emirates i przynajmniej jeszcze chociażby jedną ze sztucznych Wysp Palmowych na Zatoce Perskiej, z dojazdem koleją jednoszynową. Poznawanie dopiero po takim rekonesansie dziejów najstarszych Dubaju, okaże się prawdziwą, fascynującą podróżą wehikułem czasu.
Od nowoczesności do siermiężnej przeszłości
Miejsce o którym mowa, to Fort Al Fahdi w dzielnicy Al Souk Al Kabir. Stoi on po dubajskiej, bo jego druga strona należała w przeszłości do niezależnego szejkanatu Deira ? obecnie dzielnicy stolicy emiratu Dubaj, kanału żeglownego Creek. Który wówczas, gdy fort ten budowano i przez grubo ponad półtora wieku dłużej, był tylko niewielką rzeką, dzielącą dwa beduińskie państewka oraz wpadającą do Zatoki Perskiej, tu nazywanej Arabską. Fort, najbardziej wiekowy z zachowanych budynków w mieście, znajduje się w jego także najstarszej części. W pobliżu stoją też dawne parterowe domy władców, obecnie skansen Bastakija. A przeszłość przypomina również niewielka wieża ? Twin Tower ? na nabrzeżu Creeku.
Budowę niewielkiego obronnego fortu na planie kwadratu rozpoczęto w 1787 roku. Wówczas wzniesiono pierwszą z czterech jego narożnych wież. Z czasem kolejne oraz mury obronne, budynki siedziby szejka i jego urzędów. Fort miał go ? i jego państewko oraz poddanych ? bronić przed najazdami sąsiednich plemion i najeźdźcami od strony morza. Zbudowano go z kamieni koralowca. Obok niego zachowały się resztki dawnych murów miejskich. Z czasem przekształcony został w arsenał, służył również jako więzienie. W 1969 r. szejk Hamdan ibn Raszid Al Maktum zainicjował stworzenie w nim muzeum, które miało prezentować przeszłość oraz tradycyjne życie i kulturę Dubaju. Otwarte zostało ono w 1971 r. i jest głównym, bardzo ciekawym oraz popularnym w kraju.
Ponad milion zwiedzających rocznie
Muzeum jest czynne codziennie od godz. 8.30 do 20.30 ? tylko w piątki od 14,30 i nieco inaczej w okresie Ramadanu. Jest tanie, gdyż bilet kosztuje 3 EAD ? nieco ponad 3 złote, dla dzieci tylko 1 AED. Dziennie przychodzą tu setki, w sezonie nawet tysiące zwiedzających. Jest tu bowiem co oglądać. Ekspozycja zaś, z opisami po arabsku i angielsku, przejrzysta. W porównaniu z tą, którą oglądałem po raz pierwszy przed siedmioma laty, nieco zmieniła się.
Dodaj komentarz